Premierowe

Jak rozumieć termin "złotowskie kolędowanie"? Google podpowiada. Przykładem fotografia przedstawiająca ważnych notabli SM Piast. Jeden z nich dzierży w dłoni materiał promujący wydarzenie, które odbyło się w okresie poprzedzającym kampanię wyborczą. Ktoś pomyśli, że nic w tym nadzwyczajnego. Tymczasem Złotów potrafi zaskoczyć świat. Od kilku dni termin złotowskie kolędowanie postrzegany bywa znacznie szerzej i w zupełnie innym kontekście. Pojawiła się bowiem nowa świecka tradycja na terenie zarządzanym przez SM Piast! Jak długo będzie pielęgnowana?

Sanatorium dla kuracjuszy czy spalarnia śmieci? Fundusze norweskie czy chiński kapitał? Złotów - Wielkopolskie Zdroje, tak czy nie? Na to pytanie już w najbliższą niedzielę odpowiedzą mieszkańcy Złotowa w referendum. Oczywiście nie zostało ono formalnie ogłoszone. Co więcej, dyskusja wokół tej ważnej problematyki nie pojawiła się w zasadzie w trakcie trwającej kampanii wyborczej. W to miejsce były ciastka, kawa, znani politycy Koalicji Obywatelskiej i alpaki do głaskania. Także powszechna i wielce zastanawiająca klaka ze strony niektórych mediów na rzecz jednego z kandydatów. Tymczasem te wybory mają ogromną wagę. Wynik niedzielnej elekcji to bowiem w istocie referendum. Na dowód wystarczy napisać, że jeden z kandydatów (faworyt po pierwszej turze) wyraźnie odcina się od idei „Złotów – Wielkopolskie Zdroje”. A jeśli nie Zdroje, to tym samym otwiera się furtka dla pewnych inwestycji.

Dwudziesty Marsz dla Życia przeszedł w niedzielę 14 kwietnia ulicami Szczecina. Uczestniczyli w nim również mieszkańcy powiatu złotowskiego. Obrońcy życia wyruszyli z Jasnych Błoni. Zakończyli zaś Marsz dla Życia w Bazylice Archikatedralnej pw. św. Jakuba. W tej świątyni odbyło się też nabożeństwo. Szczeciński Marsz dla Życia to największa manifestacja tego typu w Polsce. Organizatorami wydarzenia byli ks. Tomasz Kancelarczyk i Fundacja Małych Stópek (https://fundacjamalychstopek.pl). Katolicy z naszego regionu informują również, że 21 kwietnia odbędzie się "Marszruta Różańcowa" w intencji Ojczyzny. Będzie ona wiodła ze Złotowa do Górki Klasztornej. Więcej informacji na plakacie.

W Centrum Kongresowym Targów Kielce odbyły się Mistrzostwa Polski w Kulturystyce i Fitness. Podczas zawodów (12-14 kwietnia 2024) złoty medal w kategorii 80kg i 3 miejsce w Open wywalczył Jacek Momot - kulturysta pochodzący ze Złotowa. Gratulujemy!

Jakub Pieniążkowski, jeden z dwóch pozostałych w grze kandydatów na stanowisko burmistrza Złotowa nie weźmie udziału w telewizyjnej debacie organizowanej przez TV Asta. Mieszkańcy Złotowa muszą więc ocenić czy Jakub Pieniążkowski jest dobrym kandydatem (prawdopodobnie) na podstawie smaku kawy, którą chętnie częstował jeszcze kilka dni temu w towarzystwie sprzyjających mu osób. Ot, taka złotowska specyfika, że zamiast dyskusji na programy i wizje, cenniejszy jest populizm.

Kilka dni temu informowaliśmy o muskularnym „golasie”, który terroryzował Zakrzewo. Sprawa jest poważna. Cały czas monitorujemy jej przebieg. Tymczasem dotarła do nas kolejna informacja od naszych Czytelników. Pojawia się w niej nie do końca golas, i nie do końca muskularny facet, który ma w zwyczaju przechadzać się, nie do końca w stroju amorka, po klatce schodowej w jednym z bloków SM Piast w Złotowie. Kim jest tajemniczy mężczyzna? Być może ktoś z naszych Czytelników rozpozna go po „dekolcie hydraulika”. Może po innych szczegółach, bo jak to mówią wędkarze: pod dużym kamieniem, duża ryba. W każdym razie mężczyzna puka do drzwi obcych ludzi. Ok, różne są pasje. Być może akurat ten jegomość lubi sobie popukać. Nie każdy jednak musi podzielać tego rodzaju hobby i być zadowolonym z tego faktu. Tym bardziej, że po otwarciu drzwi z jajka nie wyskakuje kinder niespodzianka. Prywatność ludzi, zwłaszcza kobiet, należy szanować. Dlatego przyjrzymy się i tej sprawie. W tym celu zwrócimy się do władz spółdzielni o wyjaśnienie. A swoją drogą, chyba jednak klimat się ociepla. Co prawda pomarańcze nie rosną jeszcze na drzewach, ale za to golasów u nas dostatek. I to już w kwietniu!

Ksiądz Bolesław Domański zmarł 21 kwietnia 1939 roku w Berlinie. W tym tygodniu przypada zatem 85. rocznica tego wydarzenia. Jedne z ostatnich jego słów brzmiały: „Lud polski się nie da!”. Czy Ksiądz Patron odszedł z tego świata z przyczyn naturalnych? A może do jego śmierci przyczyniły się osoby trzecie?

"Rammstein" kojarzy się z ciężkim brzmieniem i Neue Deutsche Härte. Ten opis wymaga jednak uaktualnienia. Wszystko za sprawą utworu "Czerwona kalina", który podbija serca zwłaszcza ukraińskich fanów tej kapeli. Warto przypomnieć, że pieśń ta kojarzy się w Polsce jednoznacznie z UPA - formacją odpowiedzialną m.in.za akcję eksterminacji ludności polskiej na terenie okupowanego województwa wołyńskiego w 1943 r. Mowa o czasach, w których Niemcy formowali14 Dywizję Waffen SS-Galizien (złożona była z ukraińskich ochotników).

Jest szansa, że w Polsce przestaną się rodzić dzieci z Zespołem Downa. Wszystko za sprawą eliminacji takich osób już w zarodku. Furtkę ku temu otworzyli głównie posłowie: Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi (PSL, PL 2050) i Lewicy. Mowa o posiedzeniu Sejmu z dnia 12 kwietnia 2024 roku, które stanowi pierwszy krok w kierunku legalizacji aborcji na życzenie w Polsce. Jak głosowali posłowie z naszego okręgu wyborczego, w tym ci popierani przez niektórych przedstawicieli Kościoła katolickiego?

Coś nie mają szczęścia parlamentarzyści koalicji rządowej, którzy zostali wybrani w naszym okręgu wyborczym. Na przykład Henryk Szopiński podpadł przy okazji "ustawy wiatrakowej", bo dzięki jego podpisowi wpłynęła ona do Sejmu. Burza medialna i sprzeciw społeczny sprawiły, że na razie inicjatywa ta trafiła do kosza. W te same ślady poszedł też Krzysztof Paszyk (Trzecia Droga, PSL). Jego zamiarem było położenie kresu ustawie z 13 lipca 2023 roku, która zliberalizowała drakońskie przepisy i wprowadzała rozwiązania dotyczące poszukiwań, zbliżające nas do systemów obowiązujących m.in. w Norwegii, Anglii i Holandii. Swoim postępowaniem Paszyk i spółka podnieśli ciśnienie eksploratorom, którzy zareagowali na inicjatywę ustawodawczą m.in. w internecie. Ich sprzeciw odniósł częściowy skutek. 12 kwietnia 2024 roku Sejm opowiedział się za przedłużeniem vacatio legis ustawy z dnia 13 lipca. Mamy więc zmianę daty jej wejścia w życie z 1 maja 2024 r. na 1 maja 2025 r. Czy korzystne rozwiązania wejdą za rok? Można już dziś przyjmować zakłady, że nie. Rząd zyskał jednak trochę czasu. Jak głosowali nasi posłowie?