Publikacja "Złotów 1370-2020" ponownie w ogniu krytyki!

Była taka próba zapisu w prawie polskim, karanie za kłamstwa i antypolonizm -była to próba nowelizacji ustawy IPN w 2018 - niestety, zablokowały ją środowiska żydowskie . Znowelizowana ustawa miała zablokować, przynajmniej na terenie Polski, bezczelne kłamstwa na temat naszej historii i szantaże dla kasy - niestety marionetki u władzy ugięły się pod naciskiem wpływowej i zachłannej nacji. Ludzie, którzy walczą o prawdę, którzy tę prawdę głoszą są zastraszani, szkalowani i nazywani antysemitami. Jakie to proste, powiedzieć ze ktoś jest antysemitą i zakneblować mu usta. Jest wiele świadectw i pamiętników, które nie są nagłaśniane. Są nawet żydowskie pamiętniki, które ukazują prawdę o czasach wojny, ale celowo nie są tłumaczone ani na język angielski, ani polski. Prawda jest zakopana pod ziemią. Historia polskiego męczennika i świętego M.M. Kolbe, też już jest zakopywana (YT : Krajski Tchórzostwo biskupów; polecam też pisma ojca Kolbego)., a o rotmistrzu Pileckim Hollywood chciało zrobić film pod warunkiem, ze jego pochodzenie będą mogli zmienić z polskiego na żydowskie (mówił o tym jego syn) , bo Żydzi nie mają takich bohaterów, a bardzo chcieliby mieć ...

https://www.youtube.com/watch?v=BPf1NRyZxb8

Piękne polskie miasto , Niemcy nie mogą przełknąć porażki , Niemcy pra na Wschód ,brutalnie barbarzyńsko przez ostatni tysiąc lat i ciągle im mało . Mordowali inne narody , w szczególności naród polski , hańba , hańba jest popierać takie zachowanie , Zlotów zasłużył na prawdziwą monografię , a nie zniemczone wypociny .

Jeszcze nie dosłuchałam do końca, ale już piszę komentarz, bo przyszło mi do głowy takie pytanie: czy istnieje jakiśi zapis prawny, który mógłby pociągnąć do odpowiedzialności ludzi przekłamujących, ,,naginających" historię? Czy jest jakaś organizacja, która czuwa nad prawdą historyczną? Wiem, że jest IPN. Ale czy IPN może lub zechce wpłynąć na ,,korektę", czy zakaz tego typu treści? A może jacyś ludzie kompetentni, prawnicy i historycy, wspólnie, stworzyliby taką oddolną instytucję, organizację, która broniłaby prawnie prawdy historycznej? Nie znoszę słowa ,,cenzura", ale w tym wypadku jest to konieczne w obronie prawdy. Jeżeli nie wydamy wojny takim paszkwilom, to za chwilę okaże się, to my wywołaliśmy wszystkie wojny światowe. Od dawna mówię, że powinno powstać w centrum Warszawy ( najlepiej zamiast tego paskudnego stalinowskiego ,,pałacu", bo i miejsce kapitalne), porządne, ogromne muzeum Martyrologii Polskiej. Z ogromną stroną internetową i we wszystkich językach. To powinien być gigant na skalę światową. Taki bufor wiedzy i prawdy historycznej. Z kinem, salą konferencyjną, ogromną księgarnią itd. Wiem, że to są potężne koszta. Mogłoby powstać z pieniędzy obywateli, Polonii, darczyńców. Bo na władze nie możemy liczyć. Oni nic nie zrobią.

Czołem ! Jak widać, nie tylko wypociny pseudo autorytetów naukowych kryją antypolonizm, czy kłamstwa historyczne. Niby zwykły albumik o mieście. Okazuje się serią kłamstw historycznych oraz nauki germanizacji terenów polskich i ominięcie zasług zapisanych w dziejach tego miasta. Kolejna lekcja dla każdego, z nas. Idziemy jutro do lokalnych bibliotek lub księgarni w mieście i kupujemy wydane pozycję na temat historii własnych miast. Mówimy sprawdzam, dla lokalnych władz oraz autorów, którzy popełnili publikacje na temat naszych miast. Świetny materiał.

No właśnie Panie Leszku o tym trzeba mówić w szkołach, na uczelniach koniecznie i uczulić młodych ludzi,,, bo często słyszy się, że to były ziemie niemieckie,,, tak mówią Polacy, którzy tu przyjeżdżają,,, to szok dla Polaków, którzy znają historię,,,, widać braki w edukacji historycznej wielu Polaków to szokuje gdy Polak nie jest doedukowany,,, dziękuję, że Pan prowadzi taki program

Gratulacje dla redakcji. Coś się nie udało. Wolność słowa polega na tym, że nie jest przywilejem tylko mediów liberalnych, ale także na tym, że osoby z innymi poglądami mogą je głosić. Pamiętam, że prof.Joachim Zdrenka nie odbosił sie do Waszych zarzutów i wskazanych błędów faktograficznych. Jego obroną była inwektywa, odnoszenie się do pochodzenia. Pamiętam jak teierdził, iż w niemieckim stanie prawnym zakazana jest krytyka. Radnemu Łukaszowi Piosikowi groził procesem. Zarzucał brak kompetencji i chciał wyparzać języki. Przeraża mnie, że Iinstytucje utrzymywane z naszych podatków kolaborują z autorem tej wrogiej Polsce narracji i promują tego paszkwila. Mam nadzieję, że glos w tej sprawie zabrany przez Leszka Żebrowskiego dotrze do publucystów i instytucji, które poczynią odpowiednie kroki wobec tej zakłamanej pozycji. Pozdrawiam

Łaził wczoraj po mieście ten germanofil

Kilka uwag do wypowiedzi p. Leszka Żebrowskiego. Złotów w czasie wojny oraz w okresie międzywojennym należał do Republiki Weimarskiej a następnie do III Rzeszy. Nie był miastem okupowanym. Nieznajomość historii szkodzi.

Trafna uwaga : "systemowa propaganda i wybielanie niemieckich zbrodni". I nie tylko niemieckich. Zachowanie muzeum i późniejsze nagrody przypominają mi inne antypolskie działania, filmy i książki , które, zamiast być napiętnowane, otrzymują nagrody, noble itp. Nawet sami Polacy się w tym wszystkim gubią.. Ktoś to finansuje. Na świecie już nie uczą, ze w latach 39-41 był holokaust Polaków, a dopiero potem Niemcy zabrali się za mordowanie Żydów. No i nie wspomina się ze to byli Niemcy, tylko mówi się o nazistach, a potem dorabia się gębę Polakom budując całe to kłamstwo na Jedwabnem. To zdecydowanie celowe działanie. Wstępna ekshumacja, w 2001, piszę "wstępna", bo zablokowały ją srodowiska żydowskie, już dowiodła że ta lansowana oficjalna narracja jest nieprawdziwa. Zyd, Jonny Daniel podczas ostatniej walki o wznowienie przerwanej ekshumacji, powiedział tak "Nawet jeśli pod tą inicjatywą podpisze się 40 milionów osób, ekshumacja w Jedwabnem nie odbędzie się"(!) Celem jest wyłudzenie ogromnej sumy odszkodowań od nas bo od ofiar nie udałoby się tego uzyskać .Żydzi zainwestowali duże pieniadze na rozpropagowanie tego kłamstwa.: Polski prezydent zydowskiego pochodzenia, przeprasza Żydów, Duda klęcząc przeprasza Ukraińców za wydarzenia na Wołyniu (!!) Tak się przyklepuje i uwiarygadnia kłamstwa. O tym co naprawdę wydarzyło się w Jedwabnem pisze Wojciech Sumliński w "Powrocie do Jedwabnego". Niedługo także premiera filmu na YT , chyba 17-wrzesnia. Premiera w kinie Wisła, została właśnie zablokowana ... https://www.youtube.com/watch?v=Qp_BoYR7Ceo

Jak słuszę słowo muzeum to w oczach pojawia mi sie basen. Taka fluktuacja, transfer.

Narracja Zdrenki jest zaplanowana i przemyślana. To jest dla nowych pokoleń systemowa propaganda i wybielanie zbrodnii niemieckich. Ten system działa głownie w gminach pod butem platformersów., którzy systemowo usługują niemcom. Tego już nikt nie ukrywa. Zobaczcie jak reaguje Muzeum w Złotowie, zamiast stać na straży historii to lansuje skandaliczne publikacje godzące w dobre imię Polski.