glosowanie-w-sprawie-przystąpienia-do-zit.mp4

Archiwalne nagranie z sesj głosowania. Okazuje się, że pod przewodnictwem Jakuba Pieniążkowskiego rada miejska odmówiła przystąpienia do ZIT (Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych). Inicjatywa ówczesnego burmistrza Adama Pulita została poparta zaledwie przez 3 radnych.

Czy można sobie wyobrazić większą hipokryzję? Pieniążkowski jako przewodniczący rady torpedował projekty ZIT, a dziś jako burmistrz wrzuca owoce tej samej inicjatywy do swojego koszyka sukcesów i chwali się nimi przed radnymi.

Najpierw walczył przeciwko programowi, który miał przynieść miastu fundusze na rozwój, a teraz bezwstydnie przypisuje sobie zasługi za projekty, które z tego programu wynikały.

Trzeba mieć naprawdę wyjątkową zuchwałość, aby z taką nonszalancją prezentować radnym, tym samym, którzy pamiętają jego sprzeciw wobec ZIT – dane, w których chwali się efektami programu, który sam blokował.