Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 30 kwietnia 2025 18:39
Reklama

Happy Olo – pogodna ballada o Olku Dobie

Podziel się
Oceń

Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych EFFATA ,Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Pile ,Stowarzyszenie Koneserzy Życia ,Księgarnia BUUKI ,honorowy patronat Starosta Pilski Eligiusz Komarowski ,wraz z Partnerami mają zaszczyt zaprosić na spotkanie oraz projekcję filmu z Aleksandrem Dobą- najwybitniejszym polskim podróżnikiem oraz Krzysztofem Bogoczem, reżyserem dokumentalnego filmu pt. Happy Olo – pogodna ballada o Olku Dobie

Zapraszamy w dniu 30 października 2017 r., o godz. 18.00. Miejsce dawne Kino ISKRA, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3, ulica Jana Kilińskiego 16, 64-920 Piła

O 12.00 - Aleksander Doba podpisuje swoje książki w nowej księgarni BUUKI w Galerii  ATRIUM Kasztanowa, Aleja Powstańców Wielkopolskich 99.

 

Happy Olo – pogodna ballada o Olku Dobie

Zwiastun Happy Olo Na Fali. Ballada o Olku Dobie

https://youtu.be/5ZCCYP-uP0w

Dokument opowiadający o życiu jednego z najwybitniejszych polskich podróżników Aleksandrze Dobie.

Dokumentalny film drogi, przedstawiający sylwetkę Aleksandra Doby, który w wieku 67 lat przepłynął samotnie Atlantyk kajakiem napędzanym tylko siłą mięśni. Ten niezwykły wyczyn uhonorowano wieloma nagrodami, z tytułem Podróżnika Roku magazynu „National Geographic” na czele. Nieznany szerzej emeryt z Polic stał się bohaterem i inspiracją dla rzeszy osób na całym świecie, co sam Aleksander Doba komentuje z właściwym sobie dystansem. Film jest pełen refleksji i anegdot, a przede wszystkim jest swego rodzaju apoteozą optymizmu i dążenia do realizacji marzeń.

reżyseria i scenariusz:  Krzysztof Paweł i BogoczMarcin Macuk

Przepis na życie

Dorota Kostrzewa - recenzja kinowa Happy Olo – pogodna ballada o Olku Dobie (2017)

Kim jest Olek Doba? Jeśli jeszcze nie wiecie, niech nie zniechęca Was to do obejrzenia filmu. W ciągu pierwszych pięciu minut seansu dowiecie się o nim wszystkiego, co trzeba, by z miejsca go polubić i zechcieć zostać z tym niepoprawnym marzycielem przez kolejną godzinę. Będzie zabawnie, uroczo i bardzo pozytywnie. 

Gdy poznajemy tytułowego bohatera, ma już na swoim koncie między innymi samotne opłynięcie Bajkału, rejs od źródła do ujścia Wisły i dwie – pierwsze w historii zakończone sukcesem – wyprawy przez Atlantyk (jedną z Afryki do Ameryki Południowej o długości 5 394 km, drugą – z Europy do Ameryki Północnej liczącą 12 427 km). A wszystko to w pojedynkę, bez niczyjej pomocy i na niewielkim kajaku napędzanym wyłącznie siłą mięśni. Za jego niebywałe osiągnięcia czytelnicy magazynu "National Geographic" nagrodzili go tytułem podróżnika roku 2015. Teraz, w wieku 70 lat, niepokorny Olek chce się podjąć jeszcze trudniejszego zadania. Tym razem za cel postawił sobie przepłynięcie północnej części Atlantyku, w dodatku z zachodu na wschód – co oznacza nie tyle dłuższą trasę, co drastycznie trudniejsze warunki. Nowy pomył Olka mrozi krew w żyłach jego najbliższej rodziny – ukochanej żony Gabrieli i jej starszej siostry Wandy. Obie nie kryją przed kamerami, iż wolałyby, żeby Olek zmądrzał i w końcu posiedział w domu. Ale tak naprawdę nawet przez chwilę nikt nie spodziewa się, że ten tryskający energią życiową emeryt po prostu spocznie na laurach. Jak sam mówi – w życiu nie chodzi przecież o to, żeby kolejnym razem było łatwiej. 

W filmie słyszymy więcej rad i prostych, serdecznych mądrości Olka. Jego zdaniem, by być szczęśliwym, należy wyznaczyć sobie konkretny cel i konsekwentnie odsuwać na bok wszystkie przeciwności. Do tego – nigdy się nie poddawać i nie szukać wymówek. Jakkolwiek na papierze brzmi to banalnie, w ustach tego radosnego człowieka, któremu wszystko się udaje, zdania te nabierają wyjątkowej świeżości. Afirmacja życia w wydaniu Olka udziela się też osobom z jego otoczenia. Raz za razem w roli narratorów występują tu na przykład dzieci uczące się w szkole imienia Aleksandra Doby, które chwalą osiągnięcia swojego patrona i powtarzają jego życiowe motta. Wszystko to brzmi autentycznie i ujmująco. Pozytywny wpływ bohatera na wychowanie kolejnych pokoleń wydaje się więc nie do przecenienia. 

Wypowiedzi samego Olka i jego bliskich urozmaicane są nie tylko dziecięcą narracją z offu, ale też prywatnymi materiałami z podróży i barwnymi animacjami przedstawiającymi jego morskie przygody. Te dodatkowe sekwencje ilustrowane muzyką zespołu Pogodno dodają filmowi energii, która doskonale pasuje do tytułowego "Happy Olo". I chociaż nie ma co ukrywać, że dokument Krzysztofa Pawła Bogocza i Marcina Macuka jest w głównej mierze pochlebstwem dla bohatera, po seansie nie ma wątpliwości, że całkowicie zasłużonym. Trzeba bowiem wiedzieć, że poza kajakarskimi światowymi sukcesami Olek Doba może się poszczycić osiągnięciami w kolarstwie, lotnictwie, żeglarstwie i skokach spadochronowych… 

A Wy, o czym marzycie?

pozdrawiam, Artur Łazowy

Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych EFFATA

www.effata.of.pl

 


Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 20°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 19 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
KOMENTARZE
Autor komentarza: Jedni warci drugichTreść komentarza: To kłamstwo ponoć przesądziło o odejściu sojowej lewicy i ich dzieci z klubu. Może inaczej, ordynarne kłamstwo zmęczyło materiał a sprawa wyrzucenia skarbniczki przyspieszyła i przesądziła sanację.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 17:32Źródło komentarza: Czy to zawłaszczenie inicjatywy poprzednich władz Złotowa?Autor komentarza: GepettoTreść komentarza: Nosem by trykał Koronkę po drugiej stronie sali sesyjnej. Czyli miałby korzyść, he he.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 16:38Źródło komentarza: Czy to zawłaszczenie inicjatywy poprzednich władz Złotowa?Autor komentarza: Hola,poczekajmyTreść komentarza: Tak to prawda.Marta Ostatek jako fizjoterapeutka obchodzi sie z pacjentami tak samo jak na Sesji Rady Miasta,gdzie jest radną. Kto na nia zagłosował? korzystajacy z diadynamic, niepełnosprawni ? Pyskata,przebojowa ale ją wybrali na radna.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 11:34Źródło komentarza: Złotowska Sesja Rady Miejskiej! Najlepszy serial sezonu wiosennego w Złotowie.Autor komentarza: Jan daTreść komentarza: Inspektor Klozet i Jednoręki Bandyta. Wielu mieszkańców tego miasta to trafnie zdiagnozowani tezą Tomasza Lisa. Nie wiedzą kompletnie kto tych cyrkowców najmuje, natomiast wie doskonale kłamczuch Kubuś. Gówno, którym obrzucał poprzednika, dosłownie przyjmuje je teraz na twarz w tej samej konsystencji. Jakie to jest zabawne. Jest gdzieś jeszcze film na necie jak Jednoręki Bandyta za udział w wyborach kradnie drewno z parku na Mickiewicza za przyzwoleniem kłamczucha. O ironio dzisiaj ciepłem ogrzanej dupy mieniem publicznym sra Kubusiowi na głowę.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 11:11Źródło komentarza: Złotowska Sesja Rady Miejskiej! Najlepszy serial sezonu wiosennego w Złotowie.Autor komentarza: KasiaTreść komentarza: Pogratulować odwagi tym którzy są jej klientami. W życiu nie zaufałabymData dodania komentarza: 30.04.2025, 10:56Źródło komentarza: Złotowska Sesja Rady Miejskiej! Najlepszy serial sezonu wiosennego w Złotowie.Autor komentarza: SanTreść komentarza: Panie Ceranowski; " Zlotów nie śpi"," najlepszy serial"-Pana słowa.I co; nudno było? Nie ma o czym pisać?Leń ogarnął?Nie ma sie czego czepiać? Jaka szkoda!Data dodania komentarza: 30.04.2025, 00:24Źródło komentarza: Złotowska Sesja Rady Miejskiej! Najlepszy serial sezonu wiosennego w Złotowie.
Reklama
Reklama