Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 20 sierpnia 2025 17:15
Reklama

Nowa instalacja kogeneracyjna MEC Piła (Grupa Enea) dostarcza ciepło i prąd mieszkańcom Piły

Podziel się
Oceń

Elektrociepłownia Zachód to nowe źródło kogeneracyjne Miejskiej Energetyki Cieplnej (MEC) Piła. Inwestycja spółki z Grupy Enea została oficjalnie uruchomiona w czwartek. Instalacja oparta o trzy źródła gazowe i kolektory słoneczne pomaga ograniczyć emisje i przeciwdziała smogowi. Dzięki nowemu źródłu kogeneracyjnemu mieszkańcy zyskają większe bezpieczeństwo dostaw a wymagające wcześniej spalenia 120 wagonów węgla ciepło powstanie w bardziej ekologiczny sposób. Nowoczesna inwestycja ciepłownicza kosztowała prawie 50 mln zł.

Kogeneracja w ciepłownictwie oznacza produkcję ciepła i prądu podczas jednego procesu technologicznego. Pozwala to na uzyskanie bardzo wysokiej sprawności instalacji i maksymalne wykorzystanie paliwa, którym w przypadku Elektrociepłowni Zachód jest gaz ziemny.

Nowe źródło w pilskim systemie ciepłowniczym zwiększyło udział ciepła produkowanego w wysokosprawnej kogeneracji z 32% do 51,4%. Dzięki temu pilski system ciepłowniczy stał się systemem efektywnym energetycznie w rozumieniu Ustawy Prawo energetyczne. Pozwoli to MEC Piła starać się np. o dodatkowe dofinansowania na podłączenia nowych odbiorców, co przyczyni się do likwidowania tzw. niskiej emisji, która odpowiedzialna jest głównie za powstawanie smogu.

– Nowe wysokosprawne źródło kogeneracyjne MEC Piła wpisuje się w zaktualizowaną Strategię Grupy Enea, której jednym z głównych założeń jest prowadzenie naszej działalność przy minimalizowaniu oddziaływania na środowisko naturalne. Nowoczesne, niskoemisyjne ciepłownictwo to jedno z najbardziej efektywnych sposobów walki ze smogiem i poprawy jakości powietrza w miastach. Jest to również najbardziej efektywna i przyjazna środowisku metoda ogrzewania budynków w miastach. Grupa Enea od lat inwestuje w pilską energetykę dzięki czemu pilski system należy do jednych z najnowocześniejszych w kraju – powiedział Paweł Szczeszek, prezes Enei.

Elektrociepłownia Zachód składa się z układu trzech gazowych agregatów kogeneracyjnych o łącznej mocy cieplnej 8,362 MWt oraz łącznej mocy elektrycznej 8,501 MWe. Kogeneracyjne źródło MEC Piła będzie produkować rocznie 140 567 GJ ciepła oraz 41 848,6 MWh energii elektrycznej. Moc instalacji pozwoli latem wypełnić w stu procentach zapotrzebowanie pilan na ciepłą wodę, dzięki czemu nie będzie konieczności uruchamiania tradycyjnych, węglowych źródeł ogrzewania. Włączenie nowej elektrociepłowni do pilskiego systemu przekłada się na redukcję zużycia węgla o 7 474 t rocznie, czyli ponad 120 dużych, 62-tonowych wagonów kolejowych.

– Inwestycja została przygotowana tak dobrze, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przyznał projektowi wsparcie unijne. Nasz wniosek wybrano z dwustu innych – przekazał Maciej Bieniek, prezes MEC Piła. - Dziękuję każdemu ze 128 pracowników Mec Piła za udział w powstaniu EC Zachód .To właśnie praca zespołowa wszystkich pracowników wpłynęła na sukces tego projektu.

Na realizację projektu MEC Piła otrzymała dofinansowanie od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) ze środków Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020. Pieniądze pochodzą z puli przeznaczonej na promowanie wykorzystywania wysokosprawnej kogeneracji ciepła i energii elektrycznej w oparciu o zapotrzebowanie na ciepło użytkowe. Całkowita wartość projektu to 48 634 476,75 zł brutto, a wysokość dofinansowania to 18 476 468,20 zł.

Obiekt od pomysłu do odbioru powstał w niespełna trzy lata a same prace budowlane trwały zaledwie 13 miesięcy. Wykonawcą robót było konsorcjum firm Metrolog i Ferox Energy Systems, które zrealizowało cały proces w formule „zaprojektuj i wybuduj”.

Inwestycja wpisuje się w założenia unijnych regulacji a także projektu Polityki Energetycznej Państwa do 2040 roku, który zakłada modernizację polskiego ciepłownictwa i rozwój nowoczesnej kogeneracji.

W nowym obiekcie zastosowano aż trzy rozwiązania wygłuszające pracę silników kogeneracyjnych, aby do minimum ograniczyć oddziaływanie instalacji na otoczenie. Dodatkowo na dachu zamontowane są przemysłowe, wysokoefektywne kolektory słoneczne, co pozwoli wykorzystać energię słoneczną w produkcji ciepła i ciepłej wody dla pilan.

Grupa Enea konsekwentnie modernizuje i rozbudowuje pilskie ciepłownictwo. Corocznie MEC Piła inwestuje w najnowocześniejsze rozwiązania z dziedziny ciepłownictwa. Od 7 lat z powodzeniem funkcjonuje pierwszy w Pile obiekt kogeneracyjny - inwestycja kosztowała przeszło 43 mln zł. Działania obejmują również modernizację sieci ciepłowniczych począwszy od pompowni, poprzez nowoczesne i energooszczędne rury preizolowane aż do modernizacji węzłów indywidualnych i likwidacji węzłów grupowych. Przez ostatnie trzy lata nakłady poniesione na inwestycje i modernizacje sięgnęły blisko 20 mln zł. MEC Piła cały czas minimalizuje wpływ na środowisko, stosując najlepsze rozwiązania dostępne dla branży – w najbliższych dwóch latach firma planuje wydać ponad 15 mln zł na modernizacje i remonty systemu ciepłowniczego Piły.

Miejska Energetyka Cieplna Piła świadczy usługi ciepłownicze w zakresie produkcji, przesyłu i dystrybucji energii cieplnej. Obecnie w Pile działają trzy kotłownie węglowe i jedna gazowa.


Napisz komentarz

Komentarze

lewacki odpał absurdu 10.07.2022 03:09
Dziwne były kolejne fazy działalności aktywistki w zasadzie dziecka Grety Tunberg związanej z klimatem. I choć często głoszone przez nią postulaty były zwyczajnie absurdalne a nawet głupie to to ostanie spotkania z jej udziałem już nawet tracą płaszczyznę dwuznaczności i stają się oficjalną linią frontu. Tunberg otacza się transparentami „Nie dla NATO”. Kogo reprezentuje ta wewnętrzna matrioszka?

pisałam na redakcję 21.02.2022 00:32
Dzien dobry. Panie Łazowy, wstyd.... wprowadza Pan opinie publiczną w błąd. Pana wywody są nielogiczne i bez poparcia dokumentami. Prosiłam tylko Pana, aby zadał Pan pytania Panu Prezydentowi w sprawie. A tymczasem Pan umyślnie mataczy w sprawie. Rezygnuje z Pana pomocy. Pan prosi o naprawę błędów ??? Ja proszę Prokuraturę Regionalną w Poznaniu o postawienie zarzutów sprawcom, którzy mają doskonale przemyślany mechanizm przestępczy. FAKTY W Starostwie, Urzędzie Miasta Piły, Wydziale Architektury są spójne materiały źródłowe z lat 1981r, 2010r, 2016r Deweloper 2020r kupił działki, które posiadają nienaruszalne granice prawne. Pomimo tego faktu, geodeta pracująca dla deweloperów, upoważniona przez Prezydenta wykonała 05 stycznia 2021r pomiary od kamienia który nie istnieje w dokumentacji. Pozmieniała granice, na korzyść dewelopera, Prezydent wydał decyzję. Sprawa przestępstwa urzędniczego jest w prokuraturze, sądzie. Pana wywody są nielogiczne to kłamstwa i pomówienia. Z poważaniem Karolina Smeda-Drzycimska

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 19°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Stwory nie ludzieTreść komentarza: Polacy to taki dziwny naród. Połowa kraju czeka na potknięcia i porażki obecnego rządu, nie zauważając, że te potknięcia ich też dotykają. Cieszą się, gdy coś nie wyjdzie, srają na głowy rządzących, podkładają nogi i świnie, aby tylko nie wyszło. I tak co kadencja, w sumie niezależnie od tego kto akurat rządzi. Choć te porażki i niepowodzenia cieszą bardziej świątobliwą prawicę.Data dodania komentarza: 20.08.2025, 16:22Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: WydatekTreść komentarza: Amfiteatr w tej postaci to kilka osób do obsługi, których dzisiaj raczej nie ma. Nie ma nawet transportu dla sprzętu itd.Data dodania komentarza: 20.08.2025, 16:19Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: WaciakTreść komentarza: Bo w Zlotowie tak już jest. Cała energia idzie w mielenie jęzorem. W sklepach, na ulicach i w samej radzie miasta. Czy ktoś poda 1 przykład tego co dobrego uchwalili radni, co zrobili przez 1,5 roku oprócz kompromitowania się gdy tylko otworzą usta? A Kuba? Przykro patrzeć na jakim poziomie mamy włodarza. Zdjęcia, filmiki, gazetki od miesięcy wydawane przez jego kolegów na nasz koszt. Ile tysięcy z kasy miasta idzie na tą walającą się makulaturę? Fajfy z tymi samymi twarzami. Amfiteatr? Już jest przecinana wstęga i trąbiony sukces mimo iż nie wbito nawet łopaty. Patrząc na sposób pozyskania tych środków i brak pojęcia o dużych budowach boję się pomyśleć jak to się skończy i ile nas będzie kosztować.Data dodania komentarza: 19.08.2025, 17:12Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: warto wiedziećTreść komentarza: "W okolicach 2006 r. byłem we Lwowie z grupą filmowców, z którymi Jerzy Hoffman pracował nad dokumentalną trylogią o Ukrainie. Zwiedzaliśmy miasto oprowadzani przez przewodnika. Usłyszałem od niego niesamowite historie. Najpierw dowiedziałem się, że ukraiński Lwów przez 650 lat był okupowany przez Polaków. A potem, że okupacja szczęśliwie została zakończona, ale proceder niszczenia kultury ukraińskiej nieprzerwanie trwa. Na dowód tego przewodnik podał przykład popularnej w Polsce piosenki Dumka na dwa serca. Nastawiłem ucha, bo to moja kompozycja do filmu Ogniem i Mieczem. Przewodnik tłumaczył właśnie, że jakiś Polak ukradł tę ludową melodię i podpisał się pod nią. Odezwałem się więc, że to ja jestem Polakiem, który podpisał się pod tą melodią, ale nie ukradłem jej, tylko sam skomponowałem i że powstała ona na Majorce, a nie na Ukrainie. Natomiast jeśli przewodnik zna taką samą ukraińską, to chętnie zobaczę oryginał. Przewodnik nie stracił rezonu i pewnym głosem odpowiedział, że informacje na ten temat zaczerpnął z pracy poważnego muzykologa z Uniwersytetu Lwowskiego. Przez trzy dni próbowałem spotkać się więc spotkać z tym muzykologiem, ale mimo wysiłków nie udało mi się. Historyjka o plagiacie nadal więc jest pewnie powtarzana i nie sposób jej sprostować. Ta anegdota świetnie pokazuje pewien poważniejszy mechanizm - jak Ukraińcy traktują swoją historię. Budują na historii swoją tożsamość i dumę narodową, kiedy jednak trafia się trudny moment, opierają się na fałszu, zamiast zmierzyć się z prawdą. Tak jest wygodniej, ale to nie jest trwałe rozwiązanie. Zamek z piasku łatwo zburzyć. Nie mogę pogodzić się z tym, że do tej pory na Ukrainie rzeź wołyńska nie została oficjalnie nazwana czystką, jakiej ukraińscy nacjonaliści z UPA dopuścili się na Polakach. We wszystkich krajach naziści i faszyści zostali potępieni, w Niemczech, w Hiszpanii, we Włoszech, choć procesy w ich sprawach były ciężkie i do tej pory nie wszystkie zbrodnie zostały rozliczone. Jednak zbrodniarze z UPA w swoim kraju nie doczekali się potępienia, przeciwnie, są uważani za bohaterów". fragment książki Krzesimira Dębskiego "Wołyń. Nic nie jest w porządku" wyd. II uzupełnione 2025Data dodania komentarza: 18.08.2025, 13:11Źródło komentarza: Apologeci banderyzmu na złotowskich salonachAutor komentarza: NiezłTreść komentarza: Polską muszą rządzić złodzieje, bo wtedy mają motywację do trwania na stołku. Niezłodziejom szybko się nudzi zarządzanie ciemnogrodem.Data dodania komentarza: 18.08.2025, 13:00Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: świadectwo wyborcyTreść komentarza: A jaki sens ma Twoje ,,wyborco"szczekanie na szczekających? Skoro – według ciebie nic się nie zmieni, referendum „samo się nie ogłosi”, a karawana jedzie dalej, to po co tracić energię na pouczanie innych komentujących? Krytykuje pan narzekających, a sam pan narzeka na… narzekanie. To dopiero absurd. Jeśli ktoś ma odwagę głośno mówić, że coś mu się nie podoba ma do tego prawo. Wygłaszanie tyrad w stylu „nic się nie zmieni” to nic innego jak wygodne alibi dla własnej bierności ale co ważne potwierdzenie, że dzieje się bardzo źle.Data dodania komentarza: 18.08.2025, 12:51Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatru
Reklama
Reklama