Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 sierpnia 2025 16:53
Reklama

PSZCZOŁY I ICH ZNACZENIE DLA BIORÓŻNORODNOŚCI, CZŁOWIEKA I KLIMATU

Współfinansowane przez Unię Europejską. Wyrażone poglądy i opinie są jednak wyłącznie opiniami autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej. Unia Europejska ani organ przyznający pomoc nie ponoszą za nie odpowiedzialności.
  • 09.11.2022 13:14
  • Autor: Grupa Tipmedia
PSZCZOŁY I ICH ZNACZENIE DLA BIORÓŻNORODNOŚCI, CZŁOWIEKA I KLIMATU

Praca warta miliardy 

 

Pszczoły to owady o bardzo istotnym znaczeniu dla środowiska naturalnego. Szacuje się, że to głównie one odpowiadają za zapylanie roślin w Europie. Przenosząc pyłki w ramach ekosystemu, zwiększają liczbę i jakość plonów. Praca pszczół w państwach wspólnoty europejskiej jest wyceniana nawet na 22 miliardy euro rocznie. Tym niewielkim owadom zawdzięczamy np. jabłka, brzoskwinie, gruszki, wiśnie, morele, śliwki, pomidory, paprykę, ogórki i wiele innych warzyw i owoców. Bez pomocy pszczół nie mogłyby efektywnie rosnąć m.in. klony, wierzby i topole. 

 

Maleńkie pszczoły są częścią łańcucha pokarmowego dla co najmniej kilkudziesięciu gatunków ptaków, pająków i owadów. A także produkują miód uważany za słodką przekąskę. Oprócz ludzi z działalności pszczół korzyści czerpią dzikie zwierzęta, dla których owoce z części z zapylonych roślin to naturalne źródło pożywienia. 

 

Populacja pszczół spada

 

W ostatnich zimach śmiertelność kolonii pszczół miodnych w Europie wzrosła średnio o około 20% (od 1,8% do 53% w zależności od kraju). Spadek pszczelej populacji to złożony proces. W części niezależnej od człowieka wynika z chorób powodowanych przez inwazyjne gatunki pasożytów. W przypadku działalności ludzi jest natomiast skutkiem zatrucia pestycydami na szeroką skalę stosowanymi w rolnictwie czy zanieczyszczenia gleby, wody i powietrza przez dzikie wysypiska śmieci.

 

Zapraszamy do obejrzenia filmu pod linkiem:  https://www.youtube.com/watch?v=4ZfQIdGJvWs

 

Zmniejszanie populacji pszczół to problem, który można rozwiązać jedynie poprzez drobne, aczkolwiek zmasowane działania. Jednym z nich jest udostępnianie owadom przestrzeni do życia w każdym możliwym miejscu, np. na balkonach lub parapetach. Wystarczy posadzić tam nektarodajne rośliny, takie jak: szałwia, macierzanka bądź nagietek. Sztuczne środki ochrony roślin zastąpmy kompostem i nie wypalajmy traw, które mogą dać schronienie owadom. Coraz popularniejsze staje się również lokalizowanie uli na dachach biurowców, bloków bądź w ogrodach przynależnych do budynków administracji rządowej. 

 

Sztandarowe działania Unii Europejskiej ukierunkowane na ochronę przyrody zaplanowane zostały w Strategii na rzecz bioróżnorodności 2030. Zawarte w nich cele koncentrują się na próbie odwrócenia degradacji i odbudowie ekologicznego zróżnicowania gatunków w UE. Jednym z elementów tego procesu jest dbałość o pszczoły.

 

W ramach Wspólnej Polityki Rolnej, która jest ściśle powiązana ze Strategią na rzecz bioróżnorodności 2030 i przyczynia się do realizacji jej celów, przewidziano szereg działań na rzecz pszczelarstwa. Wśród nich są usługi doradcze, pomoc techniczna, szkolenia, informacje i wymiana najlepszych praktyk, w tym poprzez tworzenie sieci kontaktów czy wsparcie modernizacji gospodarstw pasiecznych, które poprawi ich konkurencyjność oraz opłacalność, a w dłuższej perspektywie poprawi atrakcyjność podejmowania tego rodzaju działalności. 

Inne przykłady to działania mające na celu zachowanie lub zwiększenie obecnej liczby uli w Unii Europejskiej, w tym hodowla pszczół oraz działania służące poprawie jakości produktów pszczelich.

Więcej informacji na temat wsparcia sektora pszczelarskiego, znaleźć można w dokumencie przygotowanym przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Plan Strategiczny dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027.

 

Fot. www.canva.com

 

--- Artykuł sponsorowany ---


bezchmurnie

Temperatura: 23°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 4 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
KOMENTARZE
Autor komentarza: Bolero Herman Blue ToothTreść komentarza: Rolnik o debecie 7 mln, producent kwaśnych napojów pochwalił się w towarzystwie, że zniszczy Rycha i jakiegoś jeszcze gościa swoją znajomą ze Skórki.Data dodania komentarza: 21.08.2025, 00:49Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: PytanieTreść komentarza: Pamiętasz jak spadła jakaś rura za PIS jak napierdalały Polsko języczne media? Chcieli Błaszczaka do dymisji od zaraz. Słucham, gdzie jest ta konsekwencja?Data dodania komentarza: 21.08.2025, 00:46Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: Stwory nie ludzieTreść komentarza: Polacy to taki dziwny naród. Połowa kraju czeka na potknięcia i porażki obecnego rządu, nie zauważając, że te potknięcia ich też dotykają. Cieszą się, gdy coś nie wyjdzie, srają na głowy rządzących, podkładają nogi i świnie, aby tylko nie wyszło. I tak co kadencja, w sumie niezależnie od tego kto akurat rządzi. Choć te porażki i niepowodzenia cieszą bardziej świątobliwą prawicę.Data dodania komentarza: 20.08.2025, 16:22Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: WydatekTreść komentarza: Amfiteatr w tej postaci to kilka osób do obsługi, których dzisiaj raczej nie ma. Nie ma nawet transportu dla sprzętu itd.Data dodania komentarza: 20.08.2025, 16:19Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: WaciakTreść komentarza: Bo w Zlotowie tak już jest. Cała energia idzie w mielenie jęzorem. W sklepach, na ulicach i w samej radzie miasta. Czy ktoś poda 1 przykład tego co dobrego uchwalili radni, co zrobili przez 1,5 roku oprócz kompromitowania się gdy tylko otworzą usta? A Kuba? Przykro patrzeć na jakim poziomie mamy włodarza. Zdjęcia, filmiki, gazetki od miesięcy wydawane przez jego kolegów na nasz koszt. Ile tysięcy z kasy miasta idzie na tą walającą się makulaturę? Fajfy z tymi samymi twarzami. Amfiteatr? Już jest przecinana wstęga i trąbiony sukces mimo iż nie wbito nawet łopaty. Patrząc na sposób pozyskania tych środków i brak pojęcia o dużych budowach boję się pomyśleć jak to się skończy i ile nas będzie kosztować.Data dodania komentarza: 19.08.2025, 17:12Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: warto wiedziećTreść komentarza: "W okolicach 2006 r. byłem we Lwowie z grupą filmowców, z którymi Jerzy Hoffman pracował nad dokumentalną trylogią o Ukrainie. Zwiedzaliśmy miasto oprowadzani przez przewodnika. Usłyszałem od niego niesamowite historie. Najpierw dowiedziałem się, że ukraiński Lwów przez 650 lat był okupowany przez Polaków. A potem, że okupacja szczęśliwie została zakończona, ale proceder niszczenia kultury ukraińskiej nieprzerwanie trwa. Na dowód tego przewodnik podał przykład popularnej w Polsce piosenki Dumka na dwa serca. Nastawiłem ucha, bo to moja kompozycja do filmu Ogniem i Mieczem. Przewodnik tłumaczył właśnie, że jakiś Polak ukradł tę ludową melodię i podpisał się pod nią. Odezwałem się więc, że to ja jestem Polakiem, który podpisał się pod tą melodią, ale nie ukradłem jej, tylko sam skomponowałem i że powstała ona na Majorce, a nie na Ukrainie. Natomiast jeśli przewodnik zna taką samą ukraińską, to chętnie zobaczę oryginał. Przewodnik nie stracił rezonu i pewnym głosem odpowiedział, że informacje na ten temat zaczerpnął z pracy poważnego muzykologa z Uniwersytetu Lwowskiego. Przez trzy dni próbowałem spotkać się więc spotkać z tym muzykologiem, ale mimo wysiłków nie udało mi się. Historyjka o plagiacie nadal więc jest pewnie powtarzana i nie sposób jej sprostować. Ta anegdota świetnie pokazuje pewien poważniejszy mechanizm - jak Ukraińcy traktują swoją historię. Budują na historii swoją tożsamość i dumę narodową, kiedy jednak trafia się trudny moment, opierają się na fałszu, zamiast zmierzyć się z prawdą. Tak jest wygodniej, ale to nie jest trwałe rozwiązanie. Zamek z piasku łatwo zburzyć. Nie mogę pogodzić się z tym, że do tej pory na Ukrainie rzeź wołyńska nie została oficjalnie nazwana czystką, jakiej ukraińscy nacjonaliści z UPA dopuścili się na Polakach. We wszystkich krajach naziści i faszyści zostali potępieni, w Niemczech, w Hiszpanii, we Włoszech, choć procesy w ich sprawach były ciężkie i do tej pory nie wszystkie zbrodnie zostały rozliczone. Jednak zbrodniarze z UPA w swoim kraju nie doczekali się potępienia, przeciwnie, są uważani za bohaterów". fragment książki Krzesimira Dębskiego "Wołyń. Nic nie jest w porządku" wyd. II uzupełnione 2025Data dodania komentarza: 18.08.2025, 13:11Źródło komentarza: Apologeci banderyzmu na złotowskich salonach
Reklama
Reklama