Komiks instytucjonalny pozwala łączyć edukację z emocją i tłumaczyć język urzędowy na język codzienności. W formie krótkiej historii potrafi przekazać więcej niż długa broszura informacyjna czy raport. Dlatego coraz więcej instytucji – zarówno samorządowych, jak i kulturalnych – sięga po tę formę komunikacji, by mówić do ludzi zrozumiale, ciekawie i skutecznie.
Obraz zamiast paragrafu
Trudno oczekiwać, by przeciętny obywatel z entuzjazmem czytał uchwały, przepisy czy długie regulaminy. Ale jeśli ta sama treść zostanie przedstawiona w formie opowieści z bohaterami, emocjami i dialogiem – przekaz staje się ludzki.
Komiks potrafi wytłumaczyć nawet najbardziej zawiły temat – od zasad gospodarki odpadami po mechanizmy budżetu obywatelskiego. Tam, gdzie język formalny zniechęca, rysunek przyciąga uwagę. Dzięki temu komiks staje się nie tylko materiałem promocyjnym, ale narzędziem edukacji społecznej.
Zamiast rzecznika – narrator z empatią
Instytucje publiczne coraz częściej odkrywają, że komunikacja z mieszkańcami nie polega na przekazywaniu komunikatów, lecz na budowaniu relacji. A relacja zaczyna się od zrozumienia.
Komiks daje instytucjom coś, czego brakuje tradycyjnym formom komunikacji – emocję. Bohater komiksu może popełniać błędy, zadawać pytania, wątpić. Może uczyć się razem z odbiorcą. W ten sposób urząd czy fundacja nie występują z pozycji autorytetu, lecz partnera. Taka zmiana tonu buduje zaufanie i wzmacnia dialog społeczny.
Komiks instytucjonalny w praktyce
Z tej formy coraz chętniej korzystają urzędy miast, instytucje kultury, fundacje, a nawet uczelnie. W Małopolsce komiksy powstają m.in. na potrzeby kampanii edukacyjnych dotyczących ekologii, ochrony zdrowia czy bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Często zlecane są też historie popularyzujące historię regionu czy postacie lokalnych bohaterów – od bibliotekarzy po strażaków ochotników. To prosty, a zarazem efektowny sposób, by budować dumę lokalną i pokazywać, że za każdą instytucją stoją ludzie.
Zrozumiała komunikacja to skuteczna komunikacja
Z badań wynika, że odbiorcy przyswajają komunikaty wizualne ponad sześć razy szybciej niż tekst pisany. Co więcej, zapamiętują je znacznie lepiej – bo historia pobudza emocje i tworzy skojarzenia.
Komiks instytucjonalny wykorzystuje tę zasadę, przekładając abstrakcyjne pojęcia na sytuacje z życia codziennego. Zamiast mówić o „redukcji emisji CO₂”, pokazuje sąsiadów, którzy wspólnie sadzą drzewa. Zamiast tłumaczyć zawiłości procedur, przedstawia mieszkańca, który krok po kroku przechodzi proces w urzędzie. To prostota, która działa.
Nowoczesna forma z tradycyjnym celem
Choć komiks kojarzy się z kulturą popularną, jego korzenie w komunikacji społecznej sięgają daleko. Już w latach 50. XX wieku wykorzystywano go do edukacji obywatelskiej i kampanii społecznych. Dziś wraca w nowej odsłonie – jako narzędzie storytellingu instytucjonalnego.
Nowoczesny komiks instytucjonalny to połączenie ilustracji, narracji i strategii komunikacyjnej. Tworzą go zespoły, w których pracują scenarzyści, rysownicy i konsultanci merytoryczni. Dzięki temu każda opowieść jest nie tylko atrakcyjna wizualnie, ale też precyzyjna w przekazie.
Komiks jako most między urzędem a mieszkańcem
Instytucje, które odważyły się sięgnąć po komiks, szybko zauważają zmianę. Materiały edukacyjne przestają być „urzędowe” – stają się ludzkie, przystępne i chętnie udostępniane w mediach społecznościowych.
Komiks świetnie sprawdza się też w komunikacji międzypokoleniowej – trafia zarówno do młodzieży, jak i do dorosłych. Wspólnym mianownikiem jest emocja. A ta, jak wiadomo, nie zna granic wiekowych.
„Rysunek to język uniwersalny”
Jak zauważa ekspert i scenarzysta komiksowy Karol Weber:
„Rysunek jest językiem uniwersalnym. Nie potrzebuje tłumaczenia, bo działa intuicyjnie. Dlatego instytucje publiczne coraz częściej odkrywają, że komiks pozwala mówić o sprawach ważnych – nie w tonie pouczającym, ale partnerskim. A właśnie takiej komunikacji dziś najbardziej potrzebujemy.”
Nowy sposób mówienia o wspólnych sprawach
Komiks nie zastąpi urzędowych pism ani oficjalnych komunikatów, ale może je uzupełnić w sposób, którego wcześniej brakowało. Pozwala wyjść z biura i wejść w życie mieszkańców – opowiadać o tym, co naprawdę ważne, w formie, która nie zniechęca, tylko przyciąga.
W świecie, w którym wszyscy komunikują się coraz szybciej, komiks instytucjonalny daje szansę, by na chwilę zatrzymać uwagę odbiorcy i przekazać mu coś, co zostanie z nim na dłużej – nie tylko w pamięci, ale też w emocjach.