Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 00:24
Reklama

Co mi Pani sra tym psem?

Podziel się
Oceń

Jest taka scena w kultowym filmie „Dzień świra” gdy pod oknem bohatera filmu pojawia się jakaś pani z psem. Następnie pies załatwia cięższą potrzebę fizjologiczną co spostrzega nasz bohater i odzywa się do właścicielki: ”Co mi Pani sra tym psem?”. Potem wspomniany bohater idzie pod okno właścicielki i robi pod jej oknem to co jej pies. Pani jest oburzona. Czy ta scena to dobre podsumowanie zachowań ludzi w zakresie ochrony środowiska?

Z pewnością. Mógłbym bowiem również powiedzieć „Co mi Pani będzie srać tymi świnkami?” pewnej Pani która pod Złotowem, mającym być Wielkopolskim Zdrojem planuje świniarnię na około 2 tysiące zwierząt. Konsekwencje tego są oczywiste do przewidzenia – gnojowica wylewana na pola w okolicy miasta, która ostatecznie wyląduje w naszych jeziorach. Poza tym fetor który życie sąsiadów chlewni zamieni w hororr i może będzie powodował choroby.

Wiedząc o tych wszystkich konsekwencjach zaangażowałem się w pomoc przy spotkaniu konsultacyjnym w sprawie budowy chlewni jakie odbyło się w Nowym Dworze. Już słyszę te wszystkie głosy – Ale przecież trzeba to gdzieś hodować! A przecież zawsze na wsi śmierdziało świnkami! Takie opinie to zwykła manipulacja.

Hodowla świń dziś i 50-60 lat temu to nie to samo. Dzisiaj to przemysł. Chlewnie na kilka i kilkadziesiąt tysięcy sztuk to nie to samo co kilka czy kilkanaście świnek do tego chowanych na ściółce ze słomy, na naturalnej paszy, a nie na wysokobiałkowych paszach po których świnia jest „dorosła” po kilku miesiącach. Powstają hektolitry gnojowicy z którą nie wiadomo co zrobić. Jeden z uczestników wspomnianego spotkania podał kapitalny przykład. Jeśli jest miasto na 10 tysięcy mieszkańców to obowiązkowo powinna być oczyszczalnia ścieków. A co, jeśli jest chlewnia na 10 tysięcy tuczników? Odchody rozlewa się na polach wokół chlewni!!!

Konsekwencje tego znam osobiście jeżdżąc po powiecie. Zatrute jeziora i obszary które utraciły szanse na rozwój turystyki. Problemu nie chcą rozwiązać nasze kolejne rządy. Mieszkańcy czekają na tzw. „ustawę odorową” która określi odległości od zabudowy dla chlewni przemysłowych. Polska jest ostatnim państwem w Europie która takiej ustawy nie ma. Smutne. Warto dodać, że gdyby weszły w życie zapisy z projektu ustawy „odorowej” która leży w Sejmie to nowa chlewnia w Nowym Dworze by nie powstała. Ale problemy ze świnkami to tylko fragment większych problemów jakie spotyka nasze środowisko naturalne. Zakopcone miasta i wsie i w konsekwencji umierający ludzie, zatrute wody i powietrze. Hałas nie pozwalający wypocząć , czy rozświetlone w nocy lampy, wreszcie zatrute rakotwórczym glifosatem pola czy sady, przytruwane powszechnie owady to nic innego jak sranie w swoje gniazdo.

Jakie będą tego konsekwencje? One już są – 40 tysięcy zgonów z powodu zatrutego powietrza, epidemia raka w kraju ! Więc czas na opamiętanie i korzystanie ze środowiska w sposób zrównoważony a nie rabunkowy gdzie jedynym wskaźnikiem jest krótkowzroczny zysk.


Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 2°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 12 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZorroTreść komentarza: Oj Jolka Jolka ale sie sprzedałeś. I Ty uważasz sie za rzetelnego ? Chyba że sprzedawczyki, ciekawe jak mocno mu rów wylizałeś i ile Tobie dał że taką ciemnota wciskasz. Najpierw row lizałeś Pulpeciakowi a teraz błaznowi, WSTYDData dodania komentarza: 4.12.2025, 23:33Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygiAutor komentarza: Wstydz się Panie CeranowskiTreść komentarza: Zaraz, zaraz. Przecież Pan kłamie. W tym roku były dwie umowy. CRU.330.2025 na kalendarze za 14.000 zł i CRU.331.2025 na logo za 7.000 zł. Pierwsza umowa na AR Gałła, druga na osobę anonimową. Pan połączył te dwa zlecenia w jedno i porównuje ze zleceniem z zeszłego roku, które opiewało na 12.000 zł. I kto tu manipuluje czytelnikami? Widzę, że pogłoski o tym, że dogadał się Pan z burmistrzem nie były wyssane z palca. Kilka miesięcy ciszy i nagle jak wyszła jakaś afera, to odzywa się Pan w obronie burmistrza. Przy tym podle kłamiąc. Brawo Panie rzetelny dziennikarzu.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 23:01Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygiAutor komentarza: JasiuTreść komentarza: No przepraszam bardzo. Kto tu manipuluje? W zeszłym roku były kalendarze z logo w cenie 12.000. W tym roku kalendarze też są za 14.000. Czyli podobnie. Samo logo, które musiało zająć autorowi pewnie z 15 minut kosztowało 7.000. Redaktorze, czy to panu nie śmierdzi? Dla mnie to zwykły skok na kasę.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 22:38Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygiAutor komentarza: Mariusz LeszczyńskiTreść komentarza: Kamilu Ceranowski, od wielu lat jesteśmy "odcięci" od zleceń samorządowych i jak widzisz - żyjemy . To ty za pieniądze emitowaleś rzetelne wywiady, w rejestrze uslug jest i twoja firma. Śmiało, nie wstydź się. Inna sprawa, że mega obiektywny wywiad ze starostą Goławskim, tuż przed wyborami samorządowymi, który przeprowadził twoj wspolpracownik, który kilka dni później został zatrudniony w Staroswtie w Złotowie, przejdzie do historii lokalnego dziennikarstwa. Czemu wtedy nie pisałes o hipokryzji? Nie wspomnę już o twoim pamiętnym odbiciu w witrynie Helpshopu, Fundacji Złotowianka i wpisie sygnowanym imieniem Jolka. Ludzie pamiętają. "Redaktorze" Ceranowski, nie zarzucaj innym hipokryzji skoro sam sięgnąłeś jej szczytów. Na koniec, naprawdę żyjemy bez zleceń polityków, czego i tobie życzę. A logo na kalendarzu... miało być na rocznicę miasta, żeby uwypuklić rocznicę. My jakoś nie wstydzilismy się, że wygraliśmy ten przetarg. Nie mierz proszę ludzi swoją miarą.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 21:16Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygiAutor komentarza: Stefka ta od WładkaTreść komentarza: Stanę tutaj w obronie wcześniejszego autora-nie sądzi pan że dostał on takie zlecenie na logo? Z pana wypocin jedynie się dowiedzieliśmy ile kosztowało logo i resztę to są tylko domysły lub spekulacje. A co do autora nowego -tez nie podał pan,tylko autora kalendarzy,ale swoje pięć groszy trzeba dać,tylko żeby się przyczepićData dodania komentarza: 4.12.2025, 20:10Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygiAutor komentarza: ZlotowiakTreść komentarza: Wszystko to nie zmienia faktu, że nowe logo jest brzydkie i nie wzbudza wśród mieszkańców Złotowa zachwytu. Cena za wykonanie tego bohomazu też jest horendalna. Pomijam już aspekt wyboru oferenta- był tylko jeden :)Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:28Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygi
Reklama
Reklama