Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 19 sierpnia 2025 16:39
Reklama

Robak lepszy niż Pilecki

Podziel się
Oceń

Kolejna ulica do zmiany?

Trwa dekomunizacja przestrzeni publicznej. Historycy badają m.in. biografię plutonowego Michała Robaka. Dzieje się tak nieprzypadkowo. Zajmuje on bowiem bardzo eksponowane miejsce w Złotowie. Zastanawiające, że kontrastuje z tym kompletny brak wiedzy o nim samym. Próżno np. szukać informacji o plut. Robaku w instytucjach publicznych. Dlatego cieszy, że przy okazji dekomunizacji nastąpi zweryfikowanie „legendy”, którą powielają bezkrytycznie od lat instytucje i jednostki samorządowe.

Na stronie internetowej SP nr 3 w Złotowie znajduje się następująca informacja (stan na 21 grudnia 2017 r.) „Michał Robak, syn Wincentego, urodził się w 1901 r. we wsi Wielowieś koło Inowrocławia. Był żołnierzem IV Dywizji Piechoty im. Jana Kilińskiego, która walczyła o wyzwolenie naszego miasta spod okupacji hitlerowskiej”. Później jest legenda o bohaterskiej śmierci. Na jej podstawie powstała pieśń, którą „wkuwały” na pamięć kolejne roczniki. Zaczyna się od słów „Michał Robak dzielny żołnierz...”.

Michał Robak przed wybuchem wojny należał do Komunistycznej Partii Polski. Czym była KPP? Powstała w 1919 r. jako KPRP. Od marca 1919 była sekcją Kominternu - organizacji międzynarodowej, która powstała w Moskwie z inicjatywy Włodzimierza Lenina. Podczas wojny polsko – bolszewickiej członkowie KPP walczyli po stronie bolszewików. Jeszcze dwa słowa o programie. Celem była rewolucja socjalna, która wiązała się w ujęciu KPP z likwidacją państwa polskiego i wcieleniem jego terenów do ZSRS jako republiki sowieckiej (współcześni komuniści mają podobne założenia, zmienił się tylko kierunek).

II Rzeczpospolita była państwem suwerennym. Nie była natomiast oazą dobrobytu. Między innymi z tego powodu Michał Robak opuścił Polskę, wyjeżdżając za chlebem do Francji. W 1936 roku wybuchła wojna domowa w Hiszpanii (1936-1939). Uczestniczyli w niej nie tylko mieszkańcy Półwyspu Iberyjskiego. Trafiły tam również m.in. Brygady Międzynarodowe, które zostały utworzone przez wspomniany wyżej Kominterrn (była to odpowiedź na apel Komunistycznej Partii Hiszpanii). Brygady znajdowały się pod nadzorem NKWD. Oczywiście nie będę dalej rozwijał tematu wojny w Hiszpanii. Istnieje bardzo bogata literatura na ten temat. Dodam tylko, że w wyniku prześladowań religijnych Kościoła katolickiego śmierć poniosło blisko 7000 duchownych i kilkadziesiąt tysięcy wiernych świeckich. Zniszczeniu uległo około 2000 świątyń.

Nie udało mi się ustalić „szlaku bojowego” Michała Robaka podczas wojny domowej w Hiszpanii. Wiadomo jedynie, że był jednym z tzw. „Dąbrowszczaków”. Ponadto, że został internowany i przebywał w Algierii. Obóz w miejscowości Djelfa opuścił w maju 1943 r. dzięki interwencji przedstawicieli Związku Radzieckiego (po zajęciu tych terenów przez Amerykanów). Następnie wraz ze 120 innymi „Dąbrowszczakami” (24 czerwca 1943 r.) z portu w Tunisie odpłynął do Egiptu. Tym samym rozpoczął trwającą ok. 3 tygodni podróż do Związku Radzieckiego, prowadząca przez Palestynę, Jordanię, Irak i Iran. 14 lipca 1943 r. przybył statkiem do Krasnowodska."

Wiosną 1944 r. wstąpił do 11 PP 4 DP im. J. Kilińskiego. Został zastępcą dowódcy plutonu do spraw polityczno - wychowawczych w I kompanii ckm. W czerwcu prawdopodobnie uczestniczył w spotkaniu z delegacją Krajowej Rady Narodowej, która przybyła z okupowanego przez Niemców kraju. KRN była to samozwańcza namiastka parlamentu. Pomysł jej utworzenia pochodził od Władysława Gomułki (uzyskał akceptację Józefa Stalina). Pod koniec czerwca 1944 r. Michał Robak został skierowany na front. Początkowo stacjonował w Lublinie, pełniąc różne funkcje garnizonowe. W styczniu 1945 r. przez Bydgoszcz trafił w okolice Złotowa.

Plutonowy Michał Robak poległ podczas walk o to miasto. Nie był jedynym żołnierzem, którego spotkał ten smutny los. Dlaczego zatem to właśnie on zasłużył na to wyróżnienie? Co miało na to wpływ? Zwolennicy legendy twierdzą, że bohaterska śmierć na polu walki. Przeciwnicy podnoszą, że członek Komunistycznej Partii Polski i dowódca plutonu do spraw polityczno-wychowawczych ma celowo dopisaną historię (zwyczajnie nie mógł zginąć inaczej). Jak było naprawdę? Miejmy nadzieję, że odpowiedź przyniosą badania historyków, bo zapewne wojewoda już zlecił tego rodzaju działania.

Tymczasem w naszej przestrzeni publicznej pozostanie opowieść, którą zamieszczono w propagandowym „Biuletynie Sławy” w 1945 roku. Na stronach internetowych miasta (szkoły itp.) możemy zatem przeczytać „Wieczorem 30 stycznia 1945 r. 11 Pułk Piechoty IV Dywizji, którego plutonowym był Michał Robak, dotarł do Złotowa. Niemcy przekształcili miasto w silny węzeł obronny, gdyż drogę do niego zamykał od wschodu tor kolejowy, od północy i południa teren osłaniały jeziora, a przez miasto płynęła rzeka Głomia. Przed miastem żołnierzy polskich wróg zaatakował silnym ogniem broni maszynowej i ostrzelał pociskami z moździerzy. Przeciwnik miał przewagę nad naszymi żołnierzami, którzy pozostawali na terenie odkrytym i przysypanym śniegiem. Na trasie najkrótszego podejścia do Złotowa znajdował się most drogowy, który hitlerowcy starali się wysadzić w powietrze, aby opóźnić naszym żołnierzom przejęcie miasta. Uniemożliwił im to plutonowy Michał Robak, który czołgając się dotarł do mostu i ogniem cekaemu ostrzelał nieprzyjaciół. Hitlerowcy skierowali na niego ogień. Ciężko ranny strzelał aż do wyczerpania amunicji. Żołnierze polscy znaleźli go martwego „z jedną ręką podtrzymującą taśmę, drugą zaciśniętą na cekaemie”. Zginął około godziny szóstej w dniu 31 stycznia 1945 r.”

Piotr Tomasz

 

ps. W powiecie złotowskim trwa opór władz samorządowych wobec dekomunizacji przestrzeni publicznej. W Jastrowiu odrzucono rotmistrza Pileckiego, w Złotowie Kardynała Wyszyńskiego, w Zakrzewie Józefa Horsta (harcmistrz, działacz ZPwN, ścięty przez Niemców w 1942 r.). Kto następny?

 

żródła:

Poczet Chwały Oręża Polskiego, wyd. MON, 1971

Lech Wyszczelski "Dąbrowszczacy", wyd. Książka i Wiedza, 1986 

strony internetowe Urzędu Miasta Złotów oraz SP nr 3

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

AndrzejW 25.09.2020 13:54
widac, jak twardo dzieci okraglostolowcow dbaja o swoich i ich pamiec. Ilu mieszkancow Krajny bylo szykanowanych przed wojna a potem zginelo z rakl niemcow, ktorzy nie maja nawet tablic z ich nazwiskami, a jakis politruk cala ulice. HANBA!!!!

pochmurnie

Temperatura: 26°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 14 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
KOMENTARZE
Autor komentarza: warto wiedziećTreść komentarza: "W okolicach 2006 r. byłem we Lwowie z grupą filmowców, z którymi Jerzy Hoffman pracował nad dokumentalną trylogią o Ukrainie. Zwiedzaliśmy miasto oprowadzani przez przewodnika. Usłyszałem od niego niesamowite historie. Najpierw dowiedziałem się, że ukraiński Lwów przez 650 lat był okupowany przez Polaków. A potem, że okupacja szczęśliwie została zakończona, ale proceder niszczenia kultury ukraińskiej nieprzerwanie trwa. Na dowód tego przewodnik podał przykład popularnej w Polsce piosenki Dumka na dwa serca. Nastawiłem ucha, bo to moja kompozycja do filmu Ogniem i Mieczem. Przewodnik tłumaczył właśnie, że jakiś Polak ukradł tę ludową melodię i podpisał się pod nią. Odezwałem się więc, że to ja jestem Polakiem, który podpisał się pod tą melodią, ale nie ukradłem jej, tylko sam skomponowałem i że powstała ona na Majorce, a nie na Ukrainie. Natomiast jeśli przewodnik zna taką samą ukraińską, to chętnie zobaczę oryginał. Przewodnik nie stracił rezonu i pewnym głosem odpowiedział, że informacje na ten temat zaczerpnął z pracy poważnego muzykologa z Uniwersytetu Lwowskiego. Przez trzy dni próbowałem spotkać się więc spotkać z tym muzykologiem, ale mimo wysiłków nie udało mi się. Historyjka o plagiacie nadal więc jest pewnie powtarzana i nie sposób jej sprostować. Ta anegdota świetnie pokazuje pewien poważniejszy mechanizm - jak Ukraińcy traktują swoją historię. Budują na historii swoją tożsamość i dumę narodową, kiedy jednak trafia się trudny moment, opierają się na fałszu, zamiast zmierzyć się z prawdą. Tak jest wygodniej, ale to nie jest trwałe rozwiązanie. Zamek z piasku łatwo zburzyć. Nie mogę pogodzić się z tym, że do tej pory na Ukrainie rzeź wołyńska nie została oficjalnie nazwana czystką, jakiej ukraińscy nacjonaliści z UPA dopuścili się na Polakach. We wszystkich krajach naziści i faszyści zostali potępieni, w Niemczech, w Hiszpanii, we Włoszech, choć procesy w ich sprawach były ciężkie i do tej pory nie wszystkie zbrodnie zostały rozliczone. Jednak zbrodniarze z UPA w swoim kraju nie doczekali się potępienia, przeciwnie, są uważani za bohaterów". fragment książki Krzesimira Dębskiego "Wołyń. Nic nie jest w porządku" wyd. II uzupełnione 2025Data dodania komentarza: 18.08.2025, 13:11Źródło komentarza: Apologeci banderyzmu na złotowskich salonachAutor komentarza: NiezłTreść komentarza: Polską muszą rządzić złodzieje, bo wtedy mają motywację do trwania na stołku. Niezłodziejom szybko się nudzi zarządzanie ciemnogrodem.Data dodania komentarza: 18.08.2025, 13:00Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: świadectwo wyborcyTreść komentarza: A jaki sens ma Twoje ,,wyborco"szczekanie na szczekających? Skoro – według ciebie nic się nie zmieni, referendum „samo się nie ogłosi”, a karawana jedzie dalej, to po co tracić energię na pouczanie innych komentujących? Krytykuje pan narzekających, a sam pan narzeka na… narzekanie. To dopiero absurd. Jeśli ktoś ma odwagę głośno mówić, że coś mu się nie podoba ma do tego prawo. Wygłaszanie tyrad w stylu „nic się nie zmieni” to nic innego jak wygodne alibi dla własnej bierności ale co ważne potwierdzenie, że dzieje się bardzo źle.Data dodania komentarza: 18.08.2025, 12:51Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: I po co te krzyki? Wy szczekacie, karawana jedzie dalej, jak rzekł pewien były radny. Ujadanie niczego nie zmieni. Referendum? Samo się nie ogłosi. Wszyscy tylko narzekają, biadolą, psioczą, ujadają. A pan pieniążkowski z tego wszystkiego się śmieje i pensje co miesiąc z szyderczym uśmiechem przyjmuje na konto. Nic się nie zmieni i się do tego przyzwyczajajcie. Za 4 lata 3 razy pomyślcie zanim oddacie głos.Data dodania komentarza: 17.08.2025, 07:50Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: WalekTreść komentarza: Po co amfiteatr w takim kształcie w wyludniającym się i starzejącym mieście? Kto to utrzyma? Jeszcze trzeba parę mln dołożyć. Gdyby Złotów był uzdrowiskiem jego istnienie miałoby sens. Kuracjusze chętnie szukaliby rozrywki i za nią płacili. A tak będzie to potężne obciążenie dla budżetu miastaData dodania komentarza: 16.08.2025, 15:42Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: 21Treść komentarza: ale pisowcy nie dostali kasy.Data dodania komentarza: 15.08.2025, 20:55Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatru
Reklama
Reklama