Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 12 listopada 2025 09:14
Reklama

Robak lepszy niż Pilecki

Podziel się
Oceń

Kolejna ulica do zmiany?

Trwa dekomunizacja przestrzeni publicznej. Historycy badają m.in. biografię plutonowego Michała Robaka. Dzieje się tak nieprzypadkowo. Zajmuje on bowiem bardzo eksponowane miejsce w Złotowie. Zastanawiające, że kontrastuje z tym kompletny brak wiedzy o nim samym. Próżno np. szukać informacji o plut. Robaku w instytucjach publicznych. Dlatego cieszy, że przy okazji dekomunizacji nastąpi zweryfikowanie „legendy”, którą powielają bezkrytycznie od lat instytucje i jednostki samorządowe.

Na stronie internetowej SP nr 3 w Złotowie znajduje się następująca informacja (stan na 21 grudnia 2017 r.) „Michał Robak, syn Wincentego, urodził się w 1901 r. we wsi Wielowieś koło Inowrocławia. Był żołnierzem IV Dywizji Piechoty im. Jana Kilińskiego, która walczyła o wyzwolenie naszego miasta spod okupacji hitlerowskiej”. Później jest legenda o bohaterskiej śmierci. Na jej podstawie powstała pieśń, którą „wkuwały” na pamięć kolejne roczniki. Zaczyna się od słów „Michał Robak dzielny żołnierz...”.

Michał Robak przed wybuchem wojny należał do Komunistycznej Partii Polski. Czym była KPP? Powstała w 1919 r. jako KPRP. Od marca 1919 była sekcją Kominternu - organizacji międzynarodowej, która powstała w Moskwie z inicjatywy Włodzimierza Lenina. Podczas wojny polsko – bolszewickiej członkowie KPP walczyli po stronie bolszewików. Jeszcze dwa słowa o programie. Celem była rewolucja socjalna, która wiązała się w ujęciu KPP z likwidacją państwa polskiego i wcieleniem jego terenów do ZSRS jako republiki sowieckiej (współcześni komuniści mają podobne założenia, zmienił się tylko kierunek).

II Rzeczpospolita była państwem suwerennym. Nie była natomiast oazą dobrobytu. Między innymi z tego powodu Michał Robak opuścił Polskę, wyjeżdżając za chlebem do Francji. W 1936 roku wybuchła wojna domowa w Hiszpanii (1936-1939). Uczestniczyli w niej nie tylko mieszkańcy Półwyspu Iberyjskiego. Trafiły tam również m.in. Brygady Międzynarodowe, które zostały utworzone przez wspomniany wyżej Kominterrn (była to odpowiedź na apel Komunistycznej Partii Hiszpanii). Brygady znajdowały się pod nadzorem NKWD. Oczywiście nie będę dalej rozwijał tematu wojny w Hiszpanii. Istnieje bardzo bogata literatura na ten temat. Dodam tylko, że w wyniku prześladowań religijnych Kościoła katolickiego śmierć poniosło blisko 7000 duchownych i kilkadziesiąt tysięcy wiernych świeckich. Zniszczeniu uległo około 2000 świątyń.

Nie udało mi się ustalić „szlaku bojowego” Michała Robaka podczas wojny domowej w Hiszpanii. Wiadomo jedynie, że był jednym z tzw. „Dąbrowszczaków”. Ponadto, że został internowany i przebywał w Algierii. Obóz w miejscowości Djelfa opuścił w maju 1943 r. dzięki interwencji przedstawicieli Związku Radzieckiego (po zajęciu tych terenów przez Amerykanów). Następnie wraz ze 120 innymi „Dąbrowszczakami” (24 czerwca 1943 r.) z portu w Tunisie odpłynął do Egiptu. Tym samym rozpoczął trwającą ok. 3 tygodni podróż do Związku Radzieckiego, prowadząca przez Palestynę, Jordanię, Irak i Iran. 14 lipca 1943 r. przybył statkiem do Krasnowodska."

Wiosną 1944 r. wstąpił do 11 PP 4 DP im. J. Kilińskiego. Został zastępcą dowódcy plutonu do spraw polityczno - wychowawczych w I kompanii ckm. W czerwcu prawdopodobnie uczestniczył w spotkaniu z delegacją Krajowej Rady Narodowej, która przybyła z okupowanego przez Niemców kraju. KRN była to samozwańcza namiastka parlamentu. Pomysł jej utworzenia pochodził od Władysława Gomułki (uzyskał akceptację Józefa Stalina). Pod koniec czerwca 1944 r. Michał Robak został skierowany na front. Początkowo stacjonował w Lublinie, pełniąc różne funkcje garnizonowe. W styczniu 1945 r. przez Bydgoszcz trafił w okolice Złotowa.

Plutonowy Michał Robak poległ podczas walk o to miasto. Nie był jedynym żołnierzem, którego spotkał ten smutny los. Dlaczego zatem to właśnie on zasłużył na to wyróżnienie? Co miało na to wpływ? Zwolennicy legendy twierdzą, że bohaterska śmierć na polu walki. Przeciwnicy podnoszą, że członek Komunistycznej Partii Polski i dowódca plutonu do spraw polityczno-wychowawczych ma celowo dopisaną historię (zwyczajnie nie mógł zginąć inaczej). Jak było naprawdę? Miejmy nadzieję, że odpowiedź przyniosą badania historyków, bo zapewne wojewoda już zlecił tego rodzaju działania.

Tymczasem w naszej przestrzeni publicznej pozostanie opowieść, którą zamieszczono w propagandowym „Biuletynie Sławy” w 1945 roku. Na stronach internetowych miasta (szkoły itp.) możemy zatem przeczytać „Wieczorem 30 stycznia 1945 r. 11 Pułk Piechoty IV Dywizji, którego plutonowym był Michał Robak, dotarł do Złotowa. Niemcy przekształcili miasto w silny węzeł obronny, gdyż drogę do niego zamykał od wschodu tor kolejowy, od północy i południa teren osłaniały jeziora, a przez miasto płynęła rzeka Głomia. Przed miastem żołnierzy polskich wróg zaatakował silnym ogniem broni maszynowej i ostrzelał pociskami z moździerzy. Przeciwnik miał przewagę nad naszymi żołnierzami, którzy pozostawali na terenie odkrytym i przysypanym śniegiem. Na trasie najkrótszego podejścia do Złotowa znajdował się most drogowy, który hitlerowcy starali się wysadzić w powietrze, aby opóźnić naszym żołnierzom przejęcie miasta. Uniemożliwił im to plutonowy Michał Robak, który czołgając się dotarł do mostu i ogniem cekaemu ostrzelał nieprzyjaciół. Hitlerowcy skierowali na niego ogień. Ciężko ranny strzelał aż do wyczerpania amunicji. Żołnierze polscy znaleźli go martwego „z jedną ręką podtrzymującą taśmę, drugą zaciśniętą na cekaemie”. Zginął około godziny szóstej w dniu 31 stycznia 1945 r.”

Piotr Tomasz

 

ps. W powiecie złotowskim trwa opór władz samorządowych wobec dekomunizacji przestrzeni publicznej. W Jastrowiu odrzucono rotmistrza Pileckiego, w Złotowie Kardynała Wyszyńskiego, w Zakrzewie Józefa Horsta (harcmistrz, działacz ZPwN, ścięty przez Niemców w 1942 r.). Kto następny?

 

żródła:

Poczet Chwały Oręża Polskiego, wyd. MON, 1971

Lech Wyszczelski "Dąbrowszczacy", wyd. Książka i Wiedza, 1986 

strony internetowe Urzędu Miasta Złotów oraz SP nr 3

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

AndrzejW 25.09.2020 13:54
widac, jak twardo dzieci okraglostolowcow dbaja o swoich i ich pamiec. Ilu mieszkancow Krajny bylo szykanowanych przed wojna a potem zginelo z rakl niemcow, ktorzy nie maja nawet tablic z ich nazwiskami, a jakis politruk cala ulice. HANBA!!!!

zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 10 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
KOMENTARZE
Autor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Coś jest na rzeczy ojciec wprowadził się do Jastrowie w latach pięćdziesiątych opowiadał że po wojnie w podwórzach tej piekarni lub okolicach znaleziono zwłoki ludzkie podtopione w szambieData dodania komentarza: 11.11.2025, 12:10Źródło komentarza: Zbrodnia w Jastrowiu - zapomniany obóz, zapomniana historiaAutor komentarza: Ukrainiec to ZDRAJA POLSKI-PODPALACZ I OSZUSTTreść komentarza: Fałszywa wiedza Ukraińca to KŁAMSTWO BEZCZELNE PRZECIW POLSKIM CZEKOLADKOM,CZEKOLADOM I WYROBOM CZEKOLADOWYM,KTÓRE SĄ Z NAJLEPSZEGO KAKAO .WEDEL I WAWEL MAJĄ NAJLEPSZE WYROBY NA ŚWIECIE. Ukraina to tylko podróbki na margarynie i duzo zapachów,żeby nie odróżnić smaku polskich i ukr podróbek. A mendy ukr.wypisują tu paszkwile przeciw polskim czekoladkom. Kupując,zawsze czytaj,kto wyprodukował aby nie nażreć się świńskich podróbek z Ukrainy.Data dodania komentarza: 10.11.2025, 12:43Źródło komentarza: Czas agonii dla polskiego rolnictwa i przemysłu.Autor komentarza: DanielTreść komentarza: Witaj, Jestem osobą, która oferuje pożyczki międzynarodowe. Mając kapitał, który zostanie wykorzystany do udzielania pożyczek między osobami fizycznymi w zakresie od 2 000 do 5 000 000 EUR w perspektywie krótko- i długoterminowej, wszystkim poważnym osobom będącym w rzeczywistej potrzebie, oprocentowanie wynosi 3% rocznie. „udzielanie pożyczek finansowych, kredytów na nieruchomości, kredytów inwestycyjnych, kredytów samochodowych, kredytów osobistych. Jestem dostępny, aby zadowolić moich klientów w ciągu maksymalnie 1 dnia od otrzymania formularza zapytania. Żadnej poważnej osoby do wstrzymania się Szybka odpowiedź: [email protected] WhatsApp; +37125977716Data dodania komentarza: 10.11.2025, 12:33Źródło komentarza: Groteskowe tłumaczenie się przedstawicieli władz powiatu złotowskiego!Autor komentarza: do JolciTreść komentarza: te czekoladki to są z z różnych tłuszczów plus zapach.W nich nie ma kakaa.Data dodania komentarza: 10.11.2025, 12:25Źródło komentarza: Czas agonii dla polskiego rolnictwa i przemysłu.Autor komentarza: co tu jeszcze robisz w Polsce? chcesz podpalac?Treść komentarza: pierdoły piszesz ukraińcu.won z PolskiData dodania komentarza: 10.11.2025, 11:18Źródło komentarza: Czas agonii dla polskiego rolnictwa i przemysłu.Autor komentarza: Wiedza to podstawaTreść komentarza: Słodycze z Ukrainy są bardzo dobre, dużo lepsze od ,,naszych" sprzedanych niemcom i szwajcarom markom, które nas trują takimi składnikami jak: syrop glukozowy, karmelizowany syrop cukrowy, skrobia sojowa DMO, GMO, Kwas cytrynowy (e 330) ,woskowina syntetyczna carnauba (e 903) , guma arabska (e 414),kwas mlekowy (e 270), aragen (e 407) ,aromat cytrynian trisodowy (E 331) , tłuszcz palmowy dekstryna , maltodekstryna , skrobia modyfikowana, cytrynian sodu (e 331) , koszenila/karminy (e 120) ,kurkumina (e 100(i)), dwutlenek tytanu (e 171) ,indygotyna (e 132),beta-apo-karotenal (e 160e) błękit brylantowy fcf (e 133) ,wosk carnauba (e 903) , estry kwasów tłuszczowych i poliglicerolu (e 475) cukier karelizowany, pełne mleko w proszku, tłuszcz kakaowy, laktoza, serwatka w proszku, skrobia, tłuszcz roślinny, substancja żelująca, emulgatory (lecytyna sojowa, E442), barwniki (E100, E120, E133, E160e, E171), dekstryny, substancja glazurująca (wosk carnauba), olej roślinny, sól, KOSZENILA OZNACZANA JEST SYMBOLEM E120, a inne funkcjonujące nazwy to karmina i kwas karminowy. Uwaga nie mylić z barwnikiem czerwień koszenilowa oznaczanym jako E124. Koszenila jest to naturalny barwnik pochodzenia zwierzęcego, więc wegetarianie i weganie nie powinni spożywać produktów barwionych koszenilą. Obecnie pozyskiwany jest z czerwców kaktusowych czyli czerwonych owadów pluskwiaków, zamieszkujących Amerykę Południową i Meksyk i jak sama nazwa wskazuje żyjących na kaktusach. Dawniej koszenila była również uzyskiwana z czerwców polskich, a w eksporcie barwnika, który wtedy stosowany był głównie w przemyśle tekstylnym, prym wiodła Rzeczpospolita Obojga Narodów. Po odkryciu w Ameryce czerwców kaktusowych, Polska produkcja zaczęła być wypierana przez tańszą nowość. Sam barwnik powstaje z ekstrakcji kwasu karminowego z ciała owada i zmieszaniu go z solami glinu lub wapnia. Pozyskiwanie barwnika z czerwców ogranicza się do wystawienia ich na działanie wysokiej temperatury, czy to pod postacią wrzątku, światła słonecznego czy pary wodnej. Obecnie barwnik ten stosuje się w przemyśle spożywczym (napoje alkoholowe, sosy, nadzienia owocowe, mięsa, wypieki, jogurty i polewy) i kosmetycznym (cienie do powiek, szampony, tusze do rzęs) a jego wielką zaletą jest naturalne pochodzenie, dzięki czemu wyparł z użycia niektóre syntetyczne barwniki (np. alizarynę). Sama koszenila nie jest szkodliwa, ale zanieczyszczony ekstrakt może powodować m.in. wstrząs anafilaktyczny bądź katar sienny czy pokrzywkę. Koszenila w podsumowaniu: • stosowana jako środek odstraszający mrówki • nieodpowiednia dla wegetarian i wegan • działania niepożądane • surowiec może wywoływać obrzydzenie • produkcja powoduje cierpienie zwierząt (pluskwiaki to też zwierzęta) E 133 - BŁĘKIT BRYLANTOWY FCF - syntetyczny niebieski barwnik stosowany przy produkcji napojów, produktów z żelatyny, płatków śniadaniowych, deserów i kremów do ciast a nawet groszku konserwowego. Efekty niepożądane np. reakcje alergiczn, nasilenie astmy czy pokrzywki. Błękit brylantowy E 133 może powodować silną reakcję alergiczną i podrażniać jelita. Jest podejrzewany o działanie rakotwórcze. Z tych względów jest zakazany w produkcji żywności np. w Szwajcarii. Barwnik ten kryje się niemalże we wszystkich słodyczach i napojach o intensywnie niebieskim kolorze. Występuje między innymi w tak popularnych produktach jak M&Ms czy Skittles oraz w smerfowych lodach. Jak się chronić? Największą niewiadomą są mocno kolorowe drażetki czy żelki na wagę i lody gałkowe, które są sprzedawane bez etykiet, a w składy nikt nie wnika. Tam mogą się kryć zarówno barwniki z grupy Southampton jak i błękit brylantowy. Dziewne jest jednak to, że ludzie nie rozumieją dlaczego są takie duże kolejki do usług onkologicznych.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 11:42Źródło komentarza: Czas agonii dla polskiego rolnictwa i przemysłu.
Reklama
Reklama