Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 9 listopada 2025 19:33
Reklama

Na urlopie kradła perfumy. Łącznie za 5 tys. zł

Podziel się
Oceń

Policjanci ze Zlotowa zatrzymali kobietę, która przyjechała do miasta na urlop i w tym czasie kradła kosmetyki w drogeriach. Okazało się, że to nie pierwsze takie wakacje w naszym powiecie. Rok wcześniej dokonała również kradzieży perfum i kosmetyków. Łączna wartość skradzionego mienia to blisko 5000 złotych.
  • Źródło: KPP Złotów

Sprawa z kradzieżami kosmetyków na terenie Złotowa rozpoczęła się we wrześniu 2020 roku. Wtedy to pracownice jednej drogerii powiadomiły policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Złotowie o kradzieży kilkunastu perfum na kwotę ponad 1500 zł. Jakiś czas później pracownicy innego sklepu z kosmetykami, również powiadomili o kradzieży perfum i artykułów kosmetycznych na kwotę blisko 2000 złotych, do której miało dojść we wrześniu i październiku.

Na podstawie nagrania ze sklepowego monitoringu nie udało się zidentyfikować kobiety, która mogła być odpowiedzialna za te kradzieże. Schemat działania 27-latki, był następujący. Do sklepu wchodziła z dzieckiem, podchodziła do regału z pachnidłami i niepostrzeżenie chowała perfumy do torebki, natomiast do koszyka sklepowego wkładała inne drobne produkty za które płaciła przy kasie. Bez podejrzeń wychodziła ze sklepu, nie płacąc za towar schowany w torebce. W 2020 roku pomimo nagrań z monitoringu, policjantom nie udało się zatrzymać kobiety. Sprawa została odłożona, lecz nadal pozostawała w zainteresowaniu śledczych. Jej finał miał miejsce w zeszłym tygodniu.

Pod koniec lipca i na początku sierpniu tego roku, 27-latka ponownie pojawiła się w jednej ze złotowskich drogerii. Również w trakcie dwóch wizyt w sklepie, do torebki schowała perfumy o łącznej wartości blisko 1300 zł, a przy kasie zapłaciła jedynie za drobne zakupy, po czym wyszła ze sklepu.

Tym razem pracownicy drogerii rozpoznali kobietę, którą widzieli na nagraniu z monitoringu z 2020 roku. Poinformowali o tym policjantów Wydziału Kryminalnego, którzy niespełna dwa dni po ostatniej kradzieży zatrzymali kobietę. 27-latka, mieszkanka woj. podkarpackiego w trakcie przesłuchania złożyła obszerne wyjaśnienia informując, że do Złotowa przyjeżdżała na urlop. Przyznała się do kradzieży mienia, za co kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.


Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 6 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
KOMENTARZE
Autor komentarza: Wiedza to podstawaTreść komentarza: Słodycze z Ukrainy są bardzo dobre, dużo lepsze od ,,naszych" sprzedanych niemcom i szwajcarom markom, które nas trują takimi składnikami jak: syrop glukozowy, karmelizowany syrop cukrowy, skrobia sojowa DMO, GMO, Kwas cytrynowy (e 330) ,woskowina syntetyczna carnauba (e 903) , guma arabska (e 414),kwas mlekowy (e 270), aragen (e 407) ,aromat cytrynian trisodowy (E 331) , tłuszcz palmowy dekstryna , maltodekstryna , skrobia modyfikowana, cytrynian sodu (e 331) , koszenila/karminy (e 120) ,kurkumina (e 100(i)), dwutlenek tytanu (e 171) ,indygotyna (e 132),beta-apo-karotenal (e 160e) błękit brylantowy fcf (e 133) ,wosk carnauba (e 903) , estry kwasów tłuszczowych i poliglicerolu (e 475) cukier karelizowany, pełne mleko w proszku, tłuszcz kakaowy, laktoza, serwatka w proszku, skrobia, tłuszcz roślinny, substancja żelująca, emulgatory (lecytyna sojowa, E442), barwniki (E100, E120, E133, E160e, E171), dekstryny, substancja glazurująca (wosk carnauba), olej roślinny, sól, KOSZENILA OZNACZANA JEST SYMBOLEM E120, a inne funkcjonujące nazwy to karmina i kwas karminowy. Uwaga nie mylić z barwnikiem czerwień koszenilowa oznaczanym jako E124. Koszenila jest to naturalny barwnik pochodzenia zwierzęcego, więc wegetarianie i weganie nie powinni spożywać produktów barwionych koszenilą. Obecnie pozyskiwany jest z czerwców kaktusowych czyli czerwonych owadów pluskwiaków, zamieszkujących Amerykę Południową i Meksyk i jak sama nazwa wskazuje żyjących na kaktusach. Dawniej koszenila była również uzyskiwana z czerwców polskich, a w eksporcie barwnika, który wtedy stosowany był głównie w przemyśle tekstylnym, prym wiodła Rzeczpospolita Obojga Narodów. Po odkryciu w Ameryce czerwców kaktusowych, Polska produkcja zaczęła być wypierana przez tańszą nowość. Sam barwnik powstaje z ekstrakcji kwasu karminowego z ciała owada i zmieszaniu go z solami glinu lub wapnia. Pozyskiwanie barwnika z czerwców ogranicza się do wystawienia ich na działanie wysokiej temperatury, czy to pod postacią wrzątku, światła słonecznego czy pary wodnej. Obecnie barwnik ten stosuje się w przemyśle spożywczym (napoje alkoholowe, sosy, nadzienia owocowe, mięsa, wypieki, jogurty i polewy) i kosmetycznym (cienie do powiek, szampony, tusze do rzęs) a jego wielką zaletą jest naturalne pochodzenie, dzięki czemu wyparł z użycia niektóre syntetyczne barwniki (np. alizarynę). Sama koszenila nie jest szkodliwa, ale zanieczyszczony ekstrakt może powodować m.in. wstrząs anafilaktyczny bądź katar sienny czy pokrzywkę. Koszenila w podsumowaniu: • stosowana jako środek odstraszający mrówki • nieodpowiednia dla wegetarian i wegan • działania niepożądane • surowiec może wywoływać obrzydzenie • produkcja powoduje cierpienie zwierząt (pluskwiaki to też zwierzęta) E 133 - BŁĘKIT BRYLANTOWY FCF - syntetyczny niebieski barwnik stosowany przy produkcji napojów, produktów z żelatyny, płatków śniadaniowych, deserów i kremów do ciast a nawet groszku konserwowego. Efekty niepożądane np. reakcje alergiczn, nasilenie astmy czy pokrzywki. Błękit brylantowy E 133 może powodować silną reakcję alergiczną i podrażniać jelita. Jest podejrzewany o działanie rakotwórcze. Z tych względów jest zakazany w produkcji żywności np. w Szwajcarii. Barwnik ten kryje się niemalże we wszystkich słodyczach i napojach o intensywnie niebieskim kolorze. Występuje między innymi w tak popularnych produktach jak M&Ms czy Skittles oraz w smerfowych lodach. Jak się chronić? Największą niewiadomą są mocno kolorowe drażetki czy żelki na wagę i lody gałkowe, które są sprzedawane bez etykiet, a w składy nikt nie wnika. Tam mogą się kryć zarówno barwniki z grupy Southampton jak i błękit brylantowy. Dziewne jest jednak to, że ludzie nie rozumieją dlaczego są takie duże kolejki do usług onkologicznych.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 11:42Źródło komentarza: Czas agonii dla polskiego rolnictwa i przemysłu.Autor komentarza: JolciaTreść komentarza: dziwne,że Ukry nie mają plantacji kakao a wzieli sie za produkcje czekoladowych słodyczy.ja tego nie jem bo rozchoruje się jak po ich winogronach i arbuzach.Data dodania komentarza: 8.11.2025, 11:37Źródło komentarza: Czas agonii dla polskiego rolnictwa i przemysłu.Autor komentarza: Ukraińcy obecnie zaczęli masowe produkowanie czekoladek na eksportTreść komentarza: Bardzo duze ilosci czekoledek i wyrobów z czekoladek , płynie z Ukrainy do Polski. Ukr mają nadprodukcję i duże zyski z ich eksportu,liczone w miliardach . Drony nad głowami lataja a Ukry nie próżnują tylko produkują i na eksport do Polski,Bułgarii,Mołdawi itd.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 15:14Źródło komentarza: Czas agonii dla polskiego rolnictwa i przemysłu.Autor komentarza: do wyżejTreść komentarza: ta spłata ma potrwać do 2068r.żydki tak zarzadzili.Data dodania komentarza: 3.11.2025, 09:02Źródło komentarza: Czas agonii dla polskiego rolnictwa i przemysłu.Autor komentarza: Ukraińcy okradają PolskęTreść komentarza: Samorządy tkwią w stagnacji. Dlaczego Polska za Ukrainę spłaca ukraiński kredyt ?Co roku po 212 milionów ,plus odsetki od kredytu; pytam : Panie premierze i prezydencie Polski Karolu Nawrocki ? dlaczego my za nich spłacamy ?Data dodania komentarza: 3.11.2025, 08:54Źródło komentarza: Czas agonii dla polskiego rolnictwa i przemysłu.Autor komentarza: do wyzejTreść komentarza: ale wszyscy na kredytach pacanieData dodania komentarza: 3.11.2025, 08:22Źródło komentarza: Czas agonii dla polskiego rolnictwa i przemysłu.
Reklama
Reklama