Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 grudnia 2025 09:52
Reklama

Coming out – złotowskie szokuje

Podziel się
Oceń

To, kogo kochają, nie uważają tylko za swoją prywatną sprawę. Co jakiś czas w przestrzeni publicznej pojawiają się ich deklaracje, które jednych szokują, u innych zaś budzą poklask. Jedno jest pewne, „wychodzenie z szafy” zagościło w przestrzeni publicznej i wyzwala ogromne emocje. Oczywiście manifestacja ta nie dotyczy już tylko gejów i lesbijek. Byłoby to zbyt nudne. Pojawiają się nowe trendy. Przykładem piosenkarz Sam Smith, który określił się jako osoba niebinarna, czyli „ni to chłop, ni baba”. Okazuje się, że zaszokować nowymi trendami może również Złotów. Na profilu FB pewnej redakcji pojawiła się bowiem sensacyjna informacja, która wywołała dziesiątki komentarzy. Czy „niebinarność” w świecie dziennikarskim można zaakceptować? Gdzie sięgają granice tolerancji?

Informacja o burzliwej dyskusji, która odbyła się na znanym portalu pana Zuckerberga, dotarła do naszej redakcji przypadkowo. Poinformowali o niej „nazi czytelnicy”. Oczywiście nie ma tutaj literówki. Należy wyjaśnić, że w taki właśnie sposób zwykł określać część środowiska patriotycznego pewien postępowy „unijczyk”, który samookreśleniem „unijczyk” leczy zapewne swoje kompleksy. „Nazi czytelnicy” napisali do nas, że zauważyli w mediach społecznościowych coś, co można nazwać w przenośni „pożarem w burdelu”. Zajrzeliśmy, przeczytaliśmy i przecieraliśmy oczy ze zdziwienia.

Awanturę, co szczególnie zaskakujące, wywołał Marcin H. - znany złotowski przedsiębiorca. To właśnie jego wpisy uruchomiły lawinę kolejnych, które doprowadziły do zaskakującego coming out -u. Zadziwiające w tym jest zwłaszcza to, że przedsiębiorca Marcin H. to nie prawicowy faszysta z wrogiego, nienawistnego portalu, który podobno nie istnieje, którego nawet nazwy niektórzy boją się wypowiedzieć w towarzystwie, bo karcone jest to ostracyzmem. Marcin H. to raczej ktoś przychylny niektórym złotowskim mediom. Sympatia ta w przeszłości była zresztą odwzajemniana. Wystarczy przywołać historię konfliktu „demona” z parafii Piotra i Pawła z Marcinem H., który w typowy dla siebie sposób relacjonowały media M. Leszczyńskiego.

Przy utarczkach słownych emocji nie brakuje. Łatwo wtedy może się coś wymsknąć. Podczas dyskusji pod jednym z artykułów na złotowskie.pl (FB) tak właśnie się stało. Otworzyła się przysłowiowa "Puszka Pandory", która spowodowała coming-out. Okazało się bowiem, że w regionie mamy przedstawicieli nowego nurtu w dziennikarstwie.

Kim jest administrator złotowskie.pl na FB? Trudno zgadnąć. Wielkie ukłony jednak w jego stronę i przedsiębiorcy Marcina H. za publiczną dyskusję. Wypłynęło z niej bowiem to, co niekoniecznie podtrzymuje mit rzetelności, którego akurat redaktor przy okazji polemiki z przedsiębiorcą Marcinem H. żałośnie próbował bronić. Co istotne, przy tej szarpaninie, zapewne niechcący, zdradzono wielką tajemnicę. Otóż okazało się, że głośne tytuły z Marcinem H. w roli głównej, powstawały na prośbę samego zainteresowanego. Czy to rzetelność dziennikarska? Panie Leszczyński, a może zamiast pouczać nas co tydzień jacy to „be” są Polacy i jaki to postępowy jest ten Zachód (zwłaszcza nad Odrą i Renem), lepiej zmobilizować swoich wiernych Czytelników do powstrzymania emocji i nie dawania pożywki portalom których rzekomo nie ma?

Efektem gorącej dyskusji na złotowskie.pl (FB) jest ujawnienie zjawiska „dziennikarstwa niebinarnego”. To tak samo jak z tym Samem Smithem. Trudno je opisać właściwymi słowami, bo można narazić się na pozew za brak tolerancji. Zatem w tym miejscu należy powstrzymać się z oceną. Poza tym jest wielce prawdopodobne, że jakiś niebinarny sędzia mógłby zechcieć zrewanżować się swoim byłym obrońcom i co wtedy? Swoją drogą z „niebinarności” można uczynić niezły oręż. Na przykład określić się mianem niebinarnego biznesmena. Przy okazji „wyruchać” sieć Ruchu na sprzedaży lub "wydymać" fiskusa na zorganizowanej sprzedaży gazet poza obiegiem fiskalnym i tym samym uszczuplić dochody państwa z tytułu VAT. Prawda, że byłoby to nowatorskie? A może nie? Może i w tym przypadku mamy już prekursorów nowych trendów na naszym terenie?

KC

ps. słowa "wydymać" i "wyruchać" to ukłon w stronę lewicowego czytelnika. Prawicowych wypada przeprosić za te wulgaryzmy.


 



Napisz komentarz

Komentarze

wódko, pozwól żyć 11.10.2022 10:50
Z topiku "Mąż pilskiej działaczki skazany w I instancji": Zdaniem oskarżyciela prywatnego, ich treść mogła go poniżyć w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania niezbędnego dla wykonywanego zawodu dziennikarza. Jak kto publikuje w prasie komunikat po obradach Kolegium Redakcyjnego, że w pracy wytrąbił nie mniej niż półtorej flaszki, to sam sobie kopie dół braku zaufania. Redaktor tygodnika i portalu, choćby podłej proweniencji, nie powinien pochwalać picia w pracy flaszek powodujących stan wymagający ratowania delikwenta substancjami cucącymi. Państwo stara się przeciwdziałać pijaństwu, narkomanii, bimbrownictwu, hodowli roślin i grzybów halucynogennych. A tu naczelny Tygodnika Nowego 2006 komunikuje światu, że w w pracy wypił z flaszek płyn, którego oddziaływanie wymaga czynności ratunkowych dla odświeżenia umysłu.

Skorupka 10.10.2022 21:46
bo karcone jest to ostracyzmem. - to jest coś bez treści.

Tylko nie tam 13.12.2021 18:14
Marcin H. i Piotr T. - AL szukają dziennikarza - macie szansę. Marcin - podsunie temat, Piotr napisze. Heja!

Piotr Tomasz 09.12.2021 11:10
"Możesz omijać nasze treści, tylko bądź konsekwentny". "Nie wstydzimy, że o Tobie nie raz i nie dwa pisaliśmy, bo nas o to prosiłeś". Cytaty godne uwagi. Pierwszy ukazuje ignorancję dla Czytelnika. Ten popadł w niełaskę, bo wyraził krytyczną opinię. Drugiego cytatu nawet nie ma co komentować. Wynika z tego, że można poprosić o artykuły i te się pojawią. Oczywiście nie jest to dla mnie zaskoczenie. Pamiętam kampanię wyborczą 2010. Chociażby artykuł ze Stefanem w tytule. Pewnie też poprosił. Przykre, że tak wygląda regionalne dziennikarstwo. ps. pana Mariusza, jeśli to przeczyta, proszę o artykuły na AL o złotowskiej komunie. Także wydrukowanie w odcinkach pracy magisterskiej pana Wełniaka. ps. 2 pozdrawiam pana Sebastiana C. Miło mi, że pozostał Pan moim wiernym Czytelnikiem. Bluzę z napisem AK nadal noszę z dumą. W naszym regionie szczególnie wypada.

MM 09.12.2021 09:56
Putin musi podzielić Europe, żeby realizować swoje interesy z Niemcami. pUnijczycy to takie usługowe psy, którzy absurdalnie bronią baronów europejskich a tych co zadają trudne pytania nazywają kremlowskimi trollami lub nazistami. Przykład wskazanego unijczyka trafiony w punkt. Co do pożaru w b....u, to nie trzeba wiele obserwować komentarze podobne pożary zdarzają się co tydzień. Od czasu jak hegemonia Wełniaka ustała ta gazeta płonie nienawiścią. Czy ktoś jest zdziwiony?

Marcinek 09.12.2021 22:13
Dzisiaj Mariusz L. odwiedził jurtę Seby na Zaleskim . Chyba go nie zastał, teraz bardzo zimno.

Diks 09.12.2021 22:38
Z flintą?To ponoć bardzo zdolny myśliwy jest. Jest taka legenda

Jagt 09.12.2021 22:56
jest tez legenda o człowieku z nabu, który wykorzystuje tego rodzaju sytuacje

Cyk walenty 10.12.2021 00:43
He, he, no była taka legenda, podparta faktami!

P 11.12.2021 10:24
Pracownicy przekazują sobie te legendę, najlepiej znają ją ci z najdłuższym stażem. Na

RomanK 09.12.2021 09:42
Do niedowiarków powiem krótko. Wyraz ruchać, forma czasownika ruchają nie jest wulgaryzmem.! To biblijne slowo , używane w Starym Testamencie w księdze Mojżeszowej tuż po Ksiedze Rodzaju nazywana Ksiegą Wyjścia należąca do pięcioksięgu. Obecnie używa się tego słowa w brzydkim kontekście kiedy chceny nacechować go wzmocnieniem w zastępstwie wyrażenia w przypadku gdy ktoś kogoś zrobił na szaro lub w odniesieniu do czynności seksualnej.

lexycon 15.07.2022 11:05
uważam, że słowa "wydymać" i "wyruchać" nie są wulgarne a natomiast wypierdolić, wyjebać są.

Z 09.12.2021 09:20
Obawiam się, że w tym czasie VAT (poprawna pisownia) był na stawce 0%.

Bober bober 08.12.2021 22:31
Unijczyk, pasuje szczególnie w kontekście afer na sztytach TSUE i EPL.

Krzysztof Kolumb 09.12.2021 01:17
Nie tylko pasuje w kontekście współczesnym. Europa rabunek ma wpisany w genotypie.Synowie tych ziem rabowali na calym świecie.

zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 9 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
KOMENTARZE
Autor komentarza: „takiej, jaka jest”Treść komentarza: Ewidentnie ścierają się tutaj dwie grupy interesu, pomijając nietety element najistotniejszy. Za poprzednika każde, nawet najmniejsze zlecenie wymagało rozeznania rynku. Dlatego Leszczyńskiego wtedy w ogóle nie było w zleceniach, bo jego oferty nie były konkurencyjne, kasa, kasa, kasa (kiepsko i drogo). Teraz progi podniesiono do kilkudziesięciu tysięcy i można przekazywać ogromne pieniądze z wolnej ręki, bez konkurencji. Po konflikcie z aktualnym burmistrzem nie ma już możliwości czerpania z tego korzyści. Mówienie dziś o „transparentności” brzmi jak ponury żart wkomentarzu Leszczyńskiego, zwłaszcza że za Welnika i Jaskólskiego nie publikowano praktycznie nic, a sam Leszczyński żył wtedy głównie z samorządowych zleceń. Teraz nagle udaje tropiciela układów? Wracając do tematu Ceranowski w artykule poruszył jedynie temat ścierania się grup, lecz niestety w tej tematyce, gdy na horyzoncie pojawia się Leszczyński, traci zdrowy dystans i dochodzi do jatki, którą obserwujemy. Napisałem „niestety”, ponieważ powinniśmy skupić się na sensie szastania publicznym groszem, zacieraniu dorobku i kasowaniu znaków, na które pracowało wielu. Smutne jest to, że jak słusznie zauważył Ceranowski nasze miasto posiada obecnie trzy znaki. O tym powinniśmy rozmawiać.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 09:38Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygiAutor komentarza: pseudodziennikarzuTreść komentarza: I jeszcze straszenie sądem czytelnika, który wytknął panu nierzetelność. Tego to już nie potrafię nazwać. Krytykuje pan Leszczyńskiego za usuwanie komentarzy, a co pan robi? Za komentarze nie po pana myśli chce pan podawać ludzi do sądu. Poziom pana odklejenia osiągnął poziom krytyczny. Cytując klasyka: to się w pale nie mieści!!!Data dodania komentarza: 6.12.2025, 07:54Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygiAutor komentarza: fan LeszczyńskiegoTreść komentarza: Nawet w tej odpowiedzi atakuje pan pana Leszczyńskiego (komentarz o znikających komentarzach). Pan ma jakąś manię prześladowczą. Mnie gówno obchodzi pan Leszczyński. Mnie interesował tylko i wyłącznie zmanipulowany pański wpis odnośnie umów. A pan kolejny raz miesza do tego pana Leszczyńskiego. To trzeba leczyć. Jak chce pan rozmawiać o panu Leszczyńskim, to nie ze mną, z tym proszę się udać do psychiatry.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 07:45Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygiAutor komentarza: on lub ona a może ono, yoko onoTreść komentarza: Podła presja? O czym ty człowieku mówisz. Zmanipulowałeś treść rejestru umów pod swoją tezę. Pominąłeś temat drugiej umowy, pominąłeś kwotę drugiej umowy, pominąłeś numer drugiej umowy. Pomieszałeś dwie umowy w jedną. Wszystko tylko po to, żeby dowalić Panu Leszczyńskiemu. A przy okazji wprowadzić w błąd czytelników.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 07:02Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygiAutor komentarza: odpowiadamTreść komentarza: Kiedy brakuje argumentów, to zaczyna się straszenie sądem. Fantastyczne dziennikarstwo. :D :D :D A wystarczyło się przyznać do błędu. Słabe to, panie Ceranowski.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 06:53Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygiAutor komentarza: do LutekTreść komentarza: Warto było. Redaktora prawda zabolała tak bardzo, że teraz straszy sądem. Nie mogę się wręcz doczekać.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 06:37Źródło komentarza: Redaktor manipuluje. Internauci krecą bekę. Alpaki i larwy w tle intrygi
Reklama
Reklama