Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 18 października 2025 06:58
Reklama

Stadion przy ul. Okrzei w Pile – z kart historii

Podziel się
Oceń

Stadion przy ul. Okrzei w Pile został wybudowany w 1922 roku, a mecz SV Hertha 1910 Pila Polonia Bydgoszcz rozegrany w 1934 roku, był ważnym wydarzeniem patriotycznym. Opisał je poniżej Maciej Usurski, kustosz Muzeum Stanisława Staszica w Pile, za serdecznie mu dziękujemy

Towarzyski mecz międzypaństwowy między SV Hertha 1910 Piła, a ówczesnym mistrzem Pomorza Polonią Bydgoszcz, odbył się 21 października 1934 r. Bydgoszczanie przybyli do grodu nad Gwdą na zaproszenie prezesa pilskiego klubu dra Josepha Stukowskiego. Prezes Polonii Stanisław Woda wynajął specjalnie na ten mecz nowiutki autobus marki Fiat, który zrobił w Pile furorę. Wówczas, mało która drużyna piłkarska dysponowała klubowym autobusem, dlatego na Niemcach zrobiło to bardzo duże wrażenie. Na granicy polsko-niemieckiej w Jeziorkach na Polaków oczekiwał prezes Herty dr Stukowski. Towarzyszył on bydgoskiej drużynie aż do hotelu "Pod Złotym Lwem", gdzie poloniści, jako specjalni goście Herthy, zostali zakwaterowani. Hotel ten mieścił się przy obecnym pl. Zwycięstwa, a dokładniej mniej więcej w miejscu, gdzie dziś znajduje się restauracja "Alibabka". Należał wówczas do najlepszych tego typu obiektów w mieście.

 

Na stadion przy ul. Pomorskiej (ob. przy ul. Okrzei) przybyła duża grupa Polaków. Oprócz pilan i personelu konsulatu wraz z konsulem dr Tadeuszem Drobniakiem, przybyli mieszkańcy z okolicznych miejscowości oraz liczne grupy Polonii ze Złotowa i Zakrzewa. Tych ostatnich skrzyknął i zorganizował nie kto inny, jak ksiądz Bolesław Domański, proboszcz z Zakrzewa. Polacy przywieźli ze sobą flagi narodowe, które rozwinęli na stadionie i gorąco dopingowali bydgoski zespół. Można się domyślać, że obecni na trybunach Niemcy byli mocno zdziwieni zaistniałą sytuacją, ale musieli przełknąć tę gorzką pigułkę. Był to jeden z niewielu momentów w okresie międzywojennym, jeśli nie jedyny, kiedy w Pile powiewały polskie flagi! Przed meczem wygłosili przemówienia prezesi obu klubów, a kapitanowie drużyn wymienili się klubowymi proporcami. Zawody stały na wysokim poziomie, ale drużyną zdecydowanie lepszą technicznie była Polonia. Po pierwszej połowie polski zespół prowadził 2:0. W drugiej połowie pilanie strzelili bramkę, ale goście odpowiedzieli następną i mecz zakończył się wynikiem 3:1.

 

Po zakończonych zawodach działacze Herthy urządzili dla gości bankiet w hotelu "Pod Złotym Lwem". Wzięli w nim również udział przedstawiciele władz miasta i polski konsul T. Drobniak. Potem nadszedł moment na spotkanie z miejscową Polonią. Odbyło się ono w specjalnie wynajętej na ten cel restauracji "Weidmannsruh", która stała tuż za miastem (przy wylocie z Piły na Bydgoszcz). Obecnie w tym miejscu znajduje się baza firmy kurierskiej. Ludzi przybyło tak wieku, że nie mogli zmieścić się w murach restauracji. Polonistów przywitał prezes Towarzystwa Śpiewaczego "Halka" Franciszek Brzeziński, a następnie konsul T. Drobniak. Odpowiedział podziękowaniem prezes Woda. Na tym spotkaniu był również najprawdopodobniej ks. B. Domański. Była zabawa, były toasty, były pieśni śpiewane przez chór z Zakrzewa i pilski chór "Halka". Spotkanie w miłej i serdecznej atmosferze przeciągnęło się do późnych godzin wieczornych. Wreszcie ktoś, nie wiemy kto, zaproponował wspólny spacer z restauracji do granicy polsko-niemieckiej w Jeziorkach. Po serdecznym pożegnaniu na granicy poloniści odjechali autobusem do Bydgoszczy.

 

Zdjęcia ze zbiorów Macieja Usurskiego:

1. Hotel „Pod Złotym Lwem” na Nowym Rynku (ob. pl. Zwycięstwa), fot. M. Engler, lata 30. XX w.

2. Restauracja „Weidmannsruh” przy ul. Bydgoskiej, wyd. M. Domdey, lata 30. XX w.; w widocznej pośrodku dużej oszklonej werandzie odbyło się spotkanie piłkarzy bydgoskich z miejscową Polonią.

3. Stadion klubu SV Hertha 1910 Piła, ok. 1930 r. W głębi widoczne klubowe kasyno z oszkloną werandą.

4. Stadion przy ul. Okrzei - autor Robert Judycki

5. Zdjęcie bydynku na dawnym kąpielisku na Gwdzie

 



Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 5°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 25 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
KOMENTARZE
Autor komentarza: wyzwolony stalinem od hitleraTreść komentarza: Rodzina była pewnie bardzo dumna i szczęśliwa.Data dodania komentarza: 17.10.2025, 09:51Źródło komentarza: Nasi Chłopcy z Wermachtu z fotografii II wojny światowej kryją historie, które czekały 80 lat na odkrycie ich bohaterówAutor komentarza: HalinaTreść komentarza: Dopowiem,że Jerzy Buzek to wielki szkodnik Polski,który podpisał KONKORDAT-UMOWA POLSKA -WATYKAN,WRAZ Z ALEKSANDREM KWAŚNIEWSKIM, BARTOSZEWSKIM I SUCHOCKĄ.(Suchocka jest Ambasadorem Polski w Watykanie ,w Mielcu na wielki dom) Konkordat dalej w Polsce obowiązuje,który podpisali sami żydzi po to aby mieć poparcie w Kościele.. Z naszych podatków musimy utrzymywać wszystkich biskupów,księzy,zakonnice,kościoły co wynosi 23 mld rocznie a nam rdzennym Polakom pensje ,emerytury na niskim poziomie bo brakuje kasy a jeszcze 1,5 miliona Ukrów jest w Polsce,ich dzieciom to samo co Polskim i dentysta i usługi medyczne,łącznie z operacjami,gdzie przyjechali się kurować. Krew jasna mnie zalewa jak Naród Polski cierpi i jest wykorzystywany ,właśnie przez żydów(w Polsce jest ich 25000 zadekl.w Spisie powszechnym) i Ukrów a wśród nich pełno zdrajców.Data dodania komentarza: 13.10.2025, 14:41Źródło komentarza: Siedmiu krasnoludków i przypadek zagubionego zaproszeniaAutor komentarza: odpTreść komentarza: Jesli chodzi o antypolski film, to własnie mi pani otworzyła oczy tym zydowskim pochodzeniem BuzekData dodania komentarza: 13.10.2025, 07:46Źródło komentarza: Siedmiu krasnoludków i przypadek zagubionego zaproszeniaAutor komentarza: do wyżejTreść komentarza: Co to za powiedzenie , do roboty? Oktoberfest-po niemiecku,Octoberfest to po angielsku a po polsku PAŹDZIERNIK. Głupio napisane,że temat o którym się mówi?Data dodania komentarza: 11.10.2025, 14:19Źródło komentarza: Siedmiu krasnoludków i przypadek zagubionego zaproszeniaAutor komentarza: HalinaTreść komentarza: Mam takie samo zdanie jak Ty. Na ten temat możnaby napisać tysiące stron.Jak byli tu to podpalali wielkie sklepy ,domy ... a teraz film. Agata Buzek to brzydka żydówka ,ojciec żyd wepchnął ją do filmu bo to debil nawet z wyglądu. Jedza Polski chleb a są anty Polsce.Powinni byc wydaleni z Polski.Data dodania komentarza: 11.10.2025, 09:29Źródło komentarza: Siedmiu krasnoludków i przypadek zagubionego zaproszeniaAutor komentarza: OdpTreść komentarza: Głośno powinno się mówić o tym, ze Ukraina, która niby potrzebuje pieniedzy na kontynuowanie wojny, i która robi wszystko aby w tę wojnę wciągnąć nas Polaków, angażuje siły i środki (w tym niewykluczone ze i nasze) na wyprodukowanie antypolskiego filmu - paszkwilu, zakłamujacego historię, oczerniajacego Polaków, i szczujacego Ukraińców na Polskę. Główną rolę w tym kłamliwym filmie gra córka byłego polskiego premiera, Agata Buzek. Ukraina wyciaga od nas pieniadze, a pomimo wojny, ma mniejszy deficyt od Polski i wzrost milionerów o ponad 60 %. Darami od nas ukraińcy handlują poza granicami swojego kraju. Zalewani jesteśmy produktami rolnymi z Ukrainy wypierającymi nasza rodzimą produkcję, a np do sprzedaży niby polskiego mleka polskie firmy importują mleko z Ukrainy, wystarczy że jest zabutelkowane w Polsce zeby nazywało się ze jest polskie. To tylko ułamek tego jak jesteśmy wykorzystywani i okłamywaniData dodania komentarza: 10.10.2025, 20:07Źródło komentarza: Siedmiu krasnoludków i przypadek zagubionego zaproszenia
Reklama
Reklama