Od początku pierwszej partii mecz był bardzo wyrównany jednak inicjatywę w końcu przejęły zawodniczki Jacka Pasińskiego. Grę w ataku na swoje barki wzięła Dajana Bosković. Dobrze funkcjonował również blok pilanek gdzie przewodziła Jelena Trnić. Zawodniczki z Bielsko-Białej nie były w stanie zatrzymać rozpędzonych siatkarek z Wielkopolski i musiały uznać wyższość rywalek, które wygrały seta do 14.
Drugiego seta lepiej rozpoczęły przyjezdne. Zawodniczki trenera Aleksandresena prowadziły 5:3, głównie za sprawą dobrej gry w ataku. Trener Enei PTPS-u Piła ratował się czasem i zmianami co przyniosło zamierzony efekt. Dobrze prezentowała się Agata Babicz oraz Anna Stencel. Pilanki zdecydowanie przejęły inicjatywę i wygrały seta do 19.
Trzeci set do koncertowa gra siatkarek z Piły, które prowadziły 10:0. Ciężko było znaleść słabszy element w grze podopiecznych Jacka Pasińskiego. Siatkarki BKS-u w żaden sposób nie były wstanie zatrzymać rozpędzonych gospodyń. Pilanki oddały rywalkom w tym secie tylko sześć punktów, a mecz zakończyła atakiem kapitan zespołu, Anita Kwiatkowska.
Enea PTPS Piła – BKS Profi Credit Bielsko-Biała 3:0
(25:14; 25:19; 25:6)
MVP: Dorota Wilk
Biuro prasowe PTPS Piła
Napisz komentarz
Komentarze