Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 sierpnia 2025 19:12
Reklama

Co powinniśmy wiedzieć o grupie bezpieczeństwa?

Przede wszystkim musimy zdawać sobie sprawę z tego, że grupa bezpieczeństwa c.o jest zespołem elementów, które składają się na system ogrzewania. Ten system ma służyć do zapewnienia bezpieczeństwa przed zbyt gwałtownym wzrostem ciśnienia w układzie. Taka grupa bezpieczeństwa c.o składa się z trzech elementów.
  • 03.02.2023 10:47
  • Autor: Grupa Tipmedia
Co powinniśmy wiedzieć o grupie bezpieczeństwa?

Zacznijmy od manometru, który znajduje się po lewej stronie. Można z niego odczytać aktualne ciśnienie wody. Natomiast jeśli chodzi o środek, to znajduje się tam tak zwany odpowietrznik. Przez niego wypuszczane jest automatycznie powietrze z systemu grzewczego. Celem tego jest skuteczne zapobiegnięcie wszelakim uszkodzeniom, które mogą być spowodowane przez rdzę. Powinniśmy o tym pamiętać. 

Wymieńmy jeszcze zawór bezpieczeństwa, który jest najważniejszym elementem, jeśli chodzi o bezpieczeństwo w naszym systemie grzewczym. Ten odpowiedzialny jest za uwalnianie wody grzewczej, wtedy, gdy ciśnienie się zbyt wysokie, i zapobiega właśnie w ten sposób awarii generatora ciepła. Grupę bezpieczeństwa kotła musimy zainstalować w najwyższym punkcje pieca, kotła albo też w jego bliskim sąsiedztwie, w przewodzie przepływu ciepła.

Z czego wykonana jest grupa bezpieczeństwa c.o?

Otóż grupa bezpieczeństwa c.o jest ważnym urządzeniem, które musimy zainstalować przy wyjściu źródła ciepła. Taka grupa bezpieczeństwa kotła wykonana jest z mosiądzu. W związku z tym tak, jak wszystkie metale, bardzo dobrze przewodzi ciepło. Chodzi o to, aby straty ciepła były możliwie jak najmniejsze. Wokół grupy bezpieczeństwa musimy zainstalować odpowiednią izolację, która jest wykonana przez producenta, i która najczęściej jest dołączana do zakupu.
 

W jakim celu stosuje się grupę bezpieczeństwa c.o?

Jeśli chodzi o nowoczesne systemy grzewcze, to musimy mieć świadomość tego, że są to systemy zamknięte. Woda grzewcza zatem krąży między kotłem a powierzchniami grzewczymi. Odpowiada on za transport energii cieplnej do każdego z pomieszczeń, natomiast musimy być ostrożni, gdyż temperatura ciągle się zmienia. Kiedy wzrasta temperatura w czasie zasilania, woda grzewcza się rozszerza. Najczęściej naczynie zbiorcze absorbuje wszelkie zmiany. Ma to na celu zagwarantowanie niezawodnej pracy ogrzewania. Kiedy nastąpi awaria, to ciśnienie w instalacji wzrasta razem z temperaturą wody grzewczej. Grupa bezpieczeństwa c.o ogranicza w takiej sytuacji oraz skutecznie zapobiega kosztownym szkodom. Do takich szkód możemy zaliczyć na pewno pęknięcie rury.
 

Niezawodna praca i unikanie awarii

Z reguły naczynie zbiorcze absorbuje te zmiany, aby móc zagwarantować niezawodną pracę ogrzewania. W przypadku awarii ciśnienie w instalacji wzrasta wraz z temperaturą wody grzewczej. Grupa bezpieczeństwa ogrzewania ogranicza to i zapobiega kosztownym szkodom, takim jak pęknięcie rury.


 

--- Artykuł sponsorowany ---


pochmurnie

Temperatura: 21°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Bolero Herman Blue ToothTreść komentarza: Rolnik o debecie 7 mln, producent kwaśnych napojów pochwalił się w towarzystwie, że zniszczy Rycha i jakiegoś jeszcze gościa swoją znajomą ze Skórki.Data dodania komentarza: 21.08.2025, 00:49Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: PytanieTreść komentarza: Pamiętasz jak spadła jakaś rura za PIS jak napierdalały Polsko języczne media? Chcieli Błaszczaka do dymisji od zaraz. Słucham, gdzie jest ta konsekwencja?Data dodania komentarza: 21.08.2025, 00:46Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: Stwory nie ludzieTreść komentarza: Polacy to taki dziwny naród. Połowa kraju czeka na potknięcia i porażki obecnego rządu, nie zauważając, że te potknięcia ich też dotykają. Cieszą się, gdy coś nie wyjdzie, srają na głowy rządzących, podkładają nogi i świnie, aby tylko nie wyszło. I tak co kadencja, w sumie niezależnie od tego kto akurat rządzi. Choć te porażki i niepowodzenia cieszą bardziej świątobliwą prawicę.Data dodania komentarza: 20.08.2025, 16:22Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: WydatekTreść komentarza: Amfiteatr w tej postaci to kilka osób do obsługi, których dzisiaj raczej nie ma. Nie ma nawet transportu dla sprzętu itd.Data dodania komentarza: 20.08.2025, 16:19Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: WaciakTreść komentarza: Bo w Zlotowie tak już jest. Cała energia idzie w mielenie jęzorem. W sklepach, na ulicach i w samej radzie miasta. Czy ktoś poda 1 przykład tego co dobrego uchwalili radni, co zrobili przez 1,5 roku oprócz kompromitowania się gdy tylko otworzą usta? A Kuba? Przykro patrzeć na jakim poziomie mamy włodarza. Zdjęcia, filmiki, gazetki od miesięcy wydawane przez jego kolegów na nasz koszt. Ile tysięcy z kasy miasta idzie na tą walającą się makulaturę? Fajfy z tymi samymi twarzami. Amfiteatr? Już jest przecinana wstęga i trąbiony sukces mimo iż nie wbito nawet łopaty. Patrząc na sposób pozyskania tych środków i brak pojęcia o dużych budowach boję się pomyśleć jak to się skończy i ile nas będzie kosztować.Data dodania komentarza: 19.08.2025, 17:12Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: warto wiedziećTreść komentarza: "W okolicach 2006 r. byłem we Lwowie z grupą filmowców, z którymi Jerzy Hoffman pracował nad dokumentalną trylogią o Ukrainie. Zwiedzaliśmy miasto oprowadzani przez przewodnika. Usłyszałem od niego niesamowite historie. Najpierw dowiedziałem się, że ukraiński Lwów przez 650 lat był okupowany przez Polaków. A potem, że okupacja szczęśliwie została zakończona, ale proceder niszczenia kultury ukraińskiej nieprzerwanie trwa. Na dowód tego przewodnik podał przykład popularnej w Polsce piosenki Dumka na dwa serca. Nastawiłem ucha, bo to moja kompozycja do filmu Ogniem i Mieczem. Przewodnik tłumaczył właśnie, że jakiś Polak ukradł tę ludową melodię i podpisał się pod nią. Odezwałem się więc, że to ja jestem Polakiem, który podpisał się pod tą melodią, ale nie ukradłem jej, tylko sam skomponowałem i że powstała ona na Majorce, a nie na Ukrainie. Natomiast jeśli przewodnik zna taką samą ukraińską, to chętnie zobaczę oryginał. Przewodnik nie stracił rezonu i pewnym głosem odpowiedział, że informacje na ten temat zaczerpnął z pracy poważnego muzykologa z Uniwersytetu Lwowskiego. Przez trzy dni próbowałem spotkać się więc spotkać z tym muzykologiem, ale mimo wysiłków nie udało mi się. Historyjka o plagiacie nadal więc jest pewnie powtarzana i nie sposób jej sprostować. Ta anegdota świetnie pokazuje pewien poważniejszy mechanizm - jak Ukraińcy traktują swoją historię. Budują na historii swoją tożsamość i dumę narodową, kiedy jednak trafia się trudny moment, opierają się na fałszu, zamiast zmierzyć się z prawdą. Tak jest wygodniej, ale to nie jest trwałe rozwiązanie. Zamek z piasku łatwo zburzyć. Nie mogę pogodzić się z tym, że do tej pory na Ukrainie rzeź wołyńska nie została oficjalnie nazwana czystką, jakiej ukraińscy nacjonaliści z UPA dopuścili się na Polakach. We wszystkich krajach naziści i faszyści zostali potępieni, w Niemczech, w Hiszpanii, we Włoszech, choć procesy w ich sprawach były ciężkie i do tej pory nie wszystkie zbrodnie zostały rozliczone. Jednak zbrodniarze z UPA w swoim kraju nie doczekali się potępienia, przeciwnie, są uważani za bohaterów". fragment książki Krzesimira Dębskiego "Wołyń. Nic nie jest w porządku" wyd. II uzupełnione 2025Data dodania komentarza: 18.08.2025, 13:11Źródło komentarza: Apologeci banderyzmu na złotowskich salonach
Reklama
Reklama