Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 sierpnia 2025 07:21
Reklama

Internet i Telewizja - czy warto zainwestować w taki pakiet?

Dzisiejszy świat praktycznie w niczym nie przypomina tego, w którym żyli nasi dziadkowie. Telewizory były wówczas czarno-białe, a kanały były zaledwie dwa (przynajmniej w Polsce), a Internet określany był zwykle jako fanaberia i science-fiction. Dziś, zarówno jedno jak i drugie medium jest praktycznie w każdym gospodarstwie domowym i ciężko znaleźć osobę, która nie posiada w domu przynajmniej jednego z nich. Na co zwracać uwagę przy wyborze dostawcy internetu i telewizji? Czy hybrydowy pakiet, zawierający obie te usługi jest opłacalny? Na te pytania, odpowiedzi znaleźć można w poniższym artykule.
  • 21.02.2022 12:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Internet i Telewizja - czy warto zainwestować w taki pakiet?

Zalety pakietu "Internet i Telewizja"

Zestawy tych dwóch usług to coraz powszechniejsza oferta, zarówno od mniejszych i lokalnych dostawców mediów jak i tych gigantycznych, działających na skalę krajową oraz globalną. Z racji coraz większego zainteresowania tematem, pakiet "Internet + Telewizja" coraz częściej staje się standardem. Skoro połączenie tych dwóch usług jest coraz powszechniejsze, warto zastanowić się, dlaczego tak jest? Jakie są zalety takiego rozwiązania?

Po pierwsze - jest to bardzo prosty sposób na uproszczenie i odpowiednie pomniejszenie płatności za rachunki. W przypadku, gdy telewizję dostarcza nam jedno przedsiębiorstwo, a Internet inne - powstają dwie faktury, których łączna suma jest zwykle wyższa od tej, którą zapłaci klient, korzystający z pakietu Telewizja i Internet. Znacząco może zwiększyć się też biblioteka dostępnych programów telewizyjnych, bez znacznego wzrostu kwoty na rachunku. Często zdarza się, że dostawca usług oferuje klientom jeszcze jedną, dodatkową - telefon (stacjonarny, bądź komórkowy), przez co wydatki przy zakupie pakietu 3w1 są znacznie mniejsze i nierzadko objęte promocjami.

Następną kwestią jest możliwość znacznej poprawy odbieranego obrazu i dźwięku. Coraz częściej, zarówno połączenie Internetowe, jak i Telewizja opierają się na technologii światłowodowej, dzięki której w znacznie krótszym czasie, dekoder, bądź komputer pobiera potrzebne dane, dzięki czemu zwiększa się płynność i jakość odbieranego obrazu.

Pułapki i uwagi

Najważniejszą i podstawową zasadą życiową, jest zasada ograniczonego zaufania, dlatego warto dokładnie czytać umowy, które inni podtykają nam pod nos. Nie inaczej jest z dostawcami pakietu usług "Internet i Telewizja", którzy mają tendencję do częstego upiększania swoich ofert, celem przyciągnięcia klienta i podpisania z nim umowy. Na jakie pułapki zwracać uwagę, przy wyborze pakietu tych dwóch usług?

Pierwszą z nich jest potencjalny limit Internetu - po przekroczeniu konkretnej ilości danych pobranych lub wysłanych, jakość połączenia staje się słaba. Należy wystrzegać się tego typu rozwiązań, ponieważ mogą napsuć one bardzo dużo krwi użytkownikowi. Przed podpisaniem umowy, warto sprawdzić jej zapisy oraz wyszukać na serwisach internetowych, takich jak fastinternet interesujących nas haseł i zwrotów, których nie jesteśmy pewni. W przypadku sieci, ważną kwestią jest też minimalna prędkość połączenia - sprzedawcy rzadko ją podają, za to wręcz uwielbiają informować klienta o maksymalnej przepustowości łącza, która bardzo rzadko pokrywa się ze stanem rzeczywistym.

W przypadku, gdy pakiet telewizyjny opiera się na TV Internetowej, jedynym sposobem, aby płynnie korzystać z Internetu i Telewizji jednocześnie, jest posiadanie łącza światłowodowego. Inne typy połączenia są zwyczajnie zbyt słabe, aby zapewnić dostęp do szybkiego internetu wielu urządzeniom jednocześnie.

--- Artykuł sponsorowany ---


bezchmurnie

Temperatura: 9°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 6 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
KOMENTARZE
Autor komentarza: Bolero Herman Blue ToothTreść komentarza: Rolnik o debecie 7 mln, producent kwaśnych napojów pochwalił się w towarzystwie, że zniszczy Rycha i jakiegoś jeszcze gościa swoją znajomą ze Skórki.Data dodania komentarza: 21.08.2025, 00:49Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: PytanieTreść komentarza: Pamiętasz jak spadła jakaś rura za PIS jak napierdalały Polsko języczne media? Chcieli Błaszczaka do dymisji od zaraz. Słucham, gdzie jest ta konsekwencja?Data dodania komentarza: 21.08.2025, 00:46Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: Stwory nie ludzieTreść komentarza: Polacy to taki dziwny naród. Połowa kraju czeka na potknięcia i porażki obecnego rządu, nie zauważając, że te potknięcia ich też dotykają. Cieszą się, gdy coś nie wyjdzie, srają na głowy rządzących, podkładają nogi i świnie, aby tylko nie wyszło. I tak co kadencja, w sumie niezależnie od tego kto akurat rządzi. Choć te porażki i niepowodzenia cieszą bardziej świątobliwą prawicę.Data dodania komentarza: 20.08.2025, 16:22Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: WydatekTreść komentarza: Amfiteatr w tej postaci to kilka osób do obsługi, których dzisiaj raczej nie ma. Nie ma nawet transportu dla sprzętu itd.Data dodania komentarza: 20.08.2025, 16:19Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: WaciakTreść komentarza: Bo w Zlotowie tak już jest. Cała energia idzie w mielenie jęzorem. W sklepach, na ulicach i w samej radzie miasta. Czy ktoś poda 1 przykład tego co dobrego uchwalili radni, co zrobili przez 1,5 roku oprócz kompromitowania się gdy tylko otworzą usta? A Kuba? Przykro patrzeć na jakim poziomie mamy włodarza. Zdjęcia, filmiki, gazetki od miesięcy wydawane przez jego kolegów na nasz koszt. Ile tysięcy z kasy miasta idzie na tą walającą się makulaturę? Fajfy z tymi samymi twarzami. Amfiteatr? Już jest przecinana wstęga i trąbiony sukces mimo iż nie wbito nawet łopaty. Patrząc na sposób pozyskania tych środków i brak pojęcia o dużych budowach boję się pomyśleć jak to się skończy i ile nas będzie kosztować.Data dodania komentarza: 19.08.2025, 17:12Źródło komentarza: Złotów otrzyma wsparcie na odbudowę amfiteatruAutor komentarza: warto wiedziećTreść komentarza: "W okolicach 2006 r. byłem we Lwowie z grupą filmowców, z którymi Jerzy Hoffman pracował nad dokumentalną trylogią o Ukrainie. Zwiedzaliśmy miasto oprowadzani przez przewodnika. Usłyszałem od niego niesamowite historie. Najpierw dowiedziałem się, że ukraiński Lwów przez 650 lat był okupowany przez Polaków. A potem, że okupacja szczęśliwie została zakończona, ale proceder niszczenia kultury ukraińskiej nieprzerwanie trwa. Na dowód tego przewodnik podał przykład popularnej w Polsce piosenki Dumka na dwa serca. Nastawiłem ucha, bo to moja kompozycja do filmu Ogniem i Mieczem. Przewodnik tłumaczył właśnie, że jakiś Polak ukradł tę ludową melodię i podpisał się pod nią. Odezwałem się więc, że to ja jestem Polakiem, który podpisał się pod tą melodią, ale nie ukradłem jej, tylko sam skomponowałem i że powstała ona na Majorce, a nie na Ukrainie. Natomiast jeśli przewodnik zna taką samą ukraińską, to chętnie zobaczę oryginał. Przewodnik nie stracił rezonu i pewnym głosem odpowiedział, że informacje na ten temat zaczerpnął z pracy poważnego muzykologa z Uniwersytetu Lwowskiego. Przez trzy dni próbowałem spotkać się więc spotkać z tym muzykologiem, ale mimo wysiłków nie udało mi się. Historyjka o plagiacie nadal więc jest pewnie powtarzana i nie sposób jej sprostować. Ta anegdota świetnie pokazuje pewien poważniejszy mechanizm - jak Ukraińcy traktują swoją historię. Budują na historii swoją tożsamość i dumę narodową, kiedy jednak trafia się trudny moment, opierają się na fałszu, zamiast zmierzyć się z prawdą. Tak jest wygodniej, ale to nie jest trwałe rozwiązanie. Zamek z piasku łatwo zburzyć. Nie mogę pogodzić się z tym, że do tej pory na Ukrainie rzeź wołyńska nie została oficjalnie nazwana czystką, jakiej ukraińscy nacjonaliści z UPA dopuścili się na Polakach. We wszystkich krajach naziści i faszyści zostali potępieni, w Niemczech, w Hiszpanii, we Włoszech, choć procesy w ich sprawach były ciężkie i do tej pory nie wszystkie zbrodnie zostały rozliczone. Jednak zbrodniarze z UPA w swoim kraju nie doczekali się potępienia, przeciwnie, są uważani za bohaterów". fragment książki Krzesimira Dębskiego "Wołyń. Nic nie jest w porządku" wyd. II uzupełnione 2025Data dodania komentarza: 18.08.2025, 13:11Źródło komentarza: Apologeci banderyzmu na złotowskich salonach
Reklama
Reklama