Sąd Okręgowy w Poznaniu uchylił decyzję Sądu Rejonowego w Pile w sprawie dotyczącej wniosków o wyłączenie sędziów z postępowania cywilnego. Poznański sąd uznał, że odmowa rozpoznania sprawy była niezasadna, a sprawa powinna zostać poddana merytorycznemu rozpoznaniu przez niezależny skład orzekający.
Sprawa dotyczyła pozwu złożonego przez Karolinę Smędę-Drzycimską, prawniczkę i doktorantkę nauk prawnych, w związku z postępowaniem administracyjnym prowadzonym przez Prezydenta Miasta Piły. Postępowanie to dotyczyło decyzji wydanej na rzecz dewelopera, będącego synem byłego radnego Rady Miejskiej w Złotowie.
Powódka zakwestionowała tryb działania administracji, wskazując m.in. na upoważnienie geodety spoza regionu, który działał w imieniu prezydenta. W ocenie wnioskodawczyni sprawa budziła istotne wątpliwości proceduralne oraz wymagała niezależnej oceny sądowej.
W toku postępowania cywilnego wszyscy sędziowie Sądu Rejonowego w Pile złożyli wnioski o wyłączenie z rozpoznania sprawy. Decyzja o zbiorowym wyłączeniu sędziów została jednak zakwestionowana przez sąd odwoławczy w Poznaniu, który nakazał dalsze procedowanie sprawy.
Karolina Smęda-Drzycimska podkreśla, że mimo przeszkód i ograniczeń – m.in. braku możliwości wypowiedzi podczas sesji Rady Miasta Piły czy prób ograniczenia dostępu do akt sprawy – zamierza dochodzić swoich praw. Jak zaznacza, jej działania mają również na celu zwrócenie uwagi na trudności, z jakimi mogą się mierzyć osoby pozbawione wiedzy prawniczej w podobnych sytuacjach.
Karolina Smęda-Drzycimska
Przedmiotowa sprawa dot. geodety z Koszalina, upoważnionego przez Prezydenta Miasta Piły (w postępowaniu administracyjnym z wniosku dewelopera, syna byłego złotowskiego radnego ) Z zawodu jestem prawnikiem, doktorantką nauk prawnych, uwielbiam sądy, z pełną pasją oddaję się sztuce argumentacji, analizie prawa i bezpośredniej rywalizacji na sali rozpraw. Sala sądowa jest moim naturalnym środowiskiem – miejscem, gdzie moje kompetencje i temperament rozkwitają w pełni lecz walczę, gdy zauważam rażące naruszanie procedur jak w przypadku sędziów Sądu Rejonowego w Pile. Nie poddam się, w Pile musi zakończyć się bezprawie !!! Chodź próbuje się mnie "różnymi sposobami" uciszyć ... Np odbierając mi prawo głosu na sesji Rady Miasta Piły podczas rozpatrywania moich skarg na Prezydenta Miasta Piły ( nie otrzymuję nawet 3 minut na zabranie głosu w swojej sprawie ) Dwa dni temu , kryminalni czekali na mnie w Starostwie bo urzędnicy dali cynk, że przyjdę zapoznać się z aktami. Ja jestem prawnikiem, znam prawo, prawo to moja pasja ale co z innymi ludźmi bez wiedzy prawniczej ?
Napisz komentarz
Komentarze