Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 17:03
Przeczytaj!
Reklama
News will be here

Baraż o Nice PLŻ: Polonia Piła wygrywa ze Startem

Podziel się
Oceń

W pierwszym spotkaniu barażowym, które zdecyduje o tym, którą drużynę kibice ujrzą w przyszłorocznej Nice Polskiej Lidzie Żużlowej Polonia pokonała Start Gniezno 50:39. Nasi żużlowcy pojada na rewanż spotkanie z 11-punktową zaliczką. Czy to wystarczy przekonamy się w najbliższą 11 października. Wczorajszy mecz był fenomenalnym widowiskiem, którego w tym sezonie nie oglądano na Bydgoskiej. Były mijanki były upadki, z których zawodnicy cało wychodzili, ale zabrakło jeszcze kilku punktów, które by pozwoliły na spokojniejszy rewanż.

Mecz od początku układał się po myśli pilan. Po trzech szybkich biegowych zwycięstwach na otwarcie zawodów, fani przecierali oczy ze zdumienia. Zawodnicy Startu nie zamierzali jednak odpuszczać i po chwili znaleźli odpowiednie ustawienia na pilską nawierzchnię, dzięki czemu rozpoczęli odrabianie strat. Gdy wydawało się, że goście z każdym kolejnym biegiem będą zyskiwali przewagę, do gry w wielkim stylu wróciła Polonia. Najpierw para Monberg-Dolny pewnie pokonała rywali 5: 1, a chwilę później ich wyczyn, po majstersztyku Piotra Śwista i zamknięciu na wejściu w drugi łuk utytułowanego Bjarne Pedersena, powtórzyli ich koledzy. Gospodarze przed biegami nominowanymi mieli czternaście punktów przewagi, a kilka tysięcy gardeł, jak za najlepszych lat pilskiego żużla, skandowało „Polonia, Polonia!”.

Dwie ostatnie gonitwy to ponownie wielkie emocje. W biegu czternastym do prowadzącego Patryka Dolnego już miał dołączyć Piotr Świst, jednak na wejściu w drugi łuk kapitan Polonii sczepił się motocyklem z Norbertem Kościuchem, po czym z maksymalną prędkością uderzył w bandę i ostatecznie zamiast podwójnego zwycięstwa, pilanie wygrali tę gonitwę 3:2. Łyżką dziegciu w beczce miodu był natomiast wyścig najlepszych zawodników dnia, kiedy goście lepiej wyszli ze startu i w ostatnim momencie odrobili cztery punkty straty, co daje im jeszcze nadzieję na wygraną w dwumeczu.

Wygrana Polonii była z pewnością zasłużona, jednak wśród sztabu szkoleniowego dało się wyczuć spory niedosyt. Gospodarze, po upadkach Mike'a Trzensioka i Piotra Śwista, stracili pewne punkty i bez wątpienia zwycięstwo mogło być zdecydowanie bardziej okazałe.


- Apeluje do zawodników, działaczy nie za wszelką cenę wynik, ponieważ zdrowie zawodników jest najważniejsze. Uważam, że w duchu fair play powinniśmy objechać rewanż. Treningi planujemy na innym torze. A gdzie to tam gdzie nas wpuszczą, bo wiemy, że stadiony po sezonie już są zamykane. Najbardziej odpowiada nam bydgoska nawierzchnia- mówił po meczu trener pilskiej drużyny Janusz Michaelis.

Wyniki:

Łączyńscy-Carbon Start Gniezno - 39
1. Norbert Kościuch - 10 (0,0,3,2,2,3)
2. Adrian Gomólski - 5+1 (1,2,1,1*,0,w)
3. Zbigniew Suchecki - 2 (0,1,1,-,-)
4. Jacob Thorssell - 4 (1,3,0,-)
5. Bjarne Pedersen - 12+2 (2*,3,1,2,2,2*)
6. Dawid Wawrzyniak - 1 (0,-,1)
7. Michał Piosicki - 5 (2,3,0,u,)

Polonia Piła - 50
9. Jesper Monberg - 10 (3,2,3,1,1)
10. Patryk Dolny - 11+3 (2*,1*,2*,3,3)
11. Piotr Świst - 8+2 (2*,1,2*,3,w)
12. Rasmus Jensen - 12 (3,3,3,3,0)
13. Rene Bach - 5 (1,2,2,0)
14. Mike Trzensiok - 3 (3,0,u)
15. Arkadiusz Pawlak - 1 (1,0,w)

Bieg po biegu:
1. (65,19) Monberg, Dolny, Gomólski, Kościuch 5:1
2. (65,34) Trzensiok, Piosicki, Pawlak, Wawrzyniak 4:2 (9:3)
3. (64,87) Jensen, Świst, Thorssell, Suchecki 5:1 (14:4)
4. (64,50) Piosicki, Pedersen, Bach, Pawlak 1:5 (15:9)
5. (65,97) Jensen, Gomólski, Świst, Kościuch 4:2 (19:11)
6. (65,22) Thorssell, Bach, Suchecki, Trzensiok 2:4 (21:15)
7. (65,31) Pedersen, Monberg, Dolny, Piosicki 3:3 (24:18)
8. (66,94) Kościuch, Bach, Gomólski, Pawlak (w/u) 2:4 (26:22)
9. (65,21) Monberg, Dolny, Suchecki, Thorssell 5:1 (31:23)
10. (66,00) Jensen, Świst, Pedersen, Piosicki (u4) 5:1 (36:24)
11. (65,63) Dolny, Pedersen, Gomólski, Bach 3:3 (39:27)
12. (65,90) Świst, Kościuch, Wawrzyniak, Trzensiok (u3) 3:3 (42:30)
13. (65,71) Jensen, Pedersen, Monberg, Gomólski 4:2 (46:32)
14. (65,84) Dolny, Kościuch, Świst (w/u), Gomólski (w/u) 3:2 (49:34)
15. (65,93) Kościuch, Pedersen, Monberg, Jensen 1:5 (50:39)

Sędzia: Wojciech Grodzki
Widzów: 6000
NCD: Michał Piosicki w IV biegu - 64,50
Startowano wg II zestawu



Napisz komentarz
Komentarze
zachmurzenie duże

Temperatura: 22°CMiasto: Złotów

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 11 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZamkowaTreść komentarza: A co na to Burmistrz który na to nie reagował.Data dodania komentarza: 29.04.2024, 16:41Źródło komentarza: Przewidział niebezpieczeństwo przy ulicy Zamkowej w Złotowie?Autor komentarza: odpTreść komentarza: ten teren, pacanie, nie należy do miastaData dodania komentarza: 29.04.2024, 08:50Źródło komentarza: Przewidział niebezpieczeństwo przy ulicy Zamkowej w Złotowie?Autor komentarza: KarpiuTreść komentarza: No właśnie a co inspektorem? Nic nie zamyka , nic nie blokuje. To jest dobra opowiastka o hipokrycie, który chciał zwojować Złotów.Data dodania komentarza: 29.04.2024, 06:29Źródło komentarza: Przewidział niebezpieczeństwo przy ulicy Zamkowej w Złotowie?Autor komentarza: Ja wiemTreść komentarza: Jonasz!Data dodania komentarza: 28.04.2024, 22:29Źródło komentarza: Przewidział niebezpieczeństwo przy ulicy Zamkowej w Złotowie?Autor komentarza: Blok nr 12Treść komentarza: Gdyby to był człowiek normalny, kulturalny i dobrze wychowany to poszedłby z kwiatami i przeprosił. Zaproponował porozumienie w sytuacji, wypił kawę, zobaczył że pies jest łagodny i spokojny. Ale trafiło na wielmożnego, który zadymy robi nie tylko na klatce ale i w Lidlu czy na działkach bo jemu wolno. Niestety nie wolno. A kulturę i dobre wychowanie wynosi się z domu. Zamiast się wybielać i podawać nieprawdę tam gdzie z redaktorem kiedyś za chudych czasów grało się w tenisa - warto by było spuścić głowę i zrezygnować ze stanowiskaData dodania komentarza: 28.04.2024, 20:17Źródło komentarza: Oda do dupy - odpowiadamy prawnikom!Autor komentarza: bryksTreść komentarza: Przecież to nie pierwsza i nie ostatnia patologia jaka została ujawniona. Nic nie jest tak nośne jak grubas w gaciach na klatce schodowej. Karkołomne jest wybielanie tego! To jebło grzmotem i się nie odjebie z powrotem.Data dodania komentarza: 28.04.2024, 16:28Źródło komentarza: Oda do dupy - odpowiadamy prawnikom!
Reklama
News will be here
Reklama