Starosta Pilski Eligiusz Komarowski skomentował całe zdarzenie na swoim profilu w mediach społecznościowych:
"Piła 04.07.2016 Dziś w godzinach wieczornych jadąc samochodem otrzymałem informację od jednego z mieszkańców Piły, iż prawdopodobnie w Szpitalu Specjalistycznym w Pile w jednej z sal rosną... grzyby. Niezwłocznie zawróciłem autem i udałem się na miejsce, gdzie odnalazłem pechową salę. Po chwili pojawił się odpowiedzialny za zarządzanie i stan szpitala dyrektor Rafał Szuca oraz osoba odpowiedzialna za utrzymanie czystości. Z uwagi na karygodny stan, niezwłocznie poleciłem przeniesienie pacjentek do innej sali, gdzie panują bardziej „ludzkie” warunki. Korzystając z uprawnień nadzorczych, jako Starosta Pilski, zobowiązałem do wnikliwego przeglądu pozostałych pomieszczeń szpitalnych. Zasugerowałem także zabezpieczenie „grzyba” i przekazanie do stosownej instytucji celem wykonania właściwych badań.
Mam nadzieję, że to odosobniona sytuacja. Grzyb znalazł dogodne podłoże na wegetację, gdyż prawdopodobnie powstał zaciek w wyniku przeciekania rury doprowadzającej wodę.
Szpital Specjalistyczny w Pile od przynajmniej kilkunastu lat jest niedofinansowany. Korzystając z możliwości i kompetencji jakimi dysponujemy jako Powiat Pilski chcąc wesprzeć tę placówkę, przekazaliśmy rekordową dotację 2 mln zł na działalność w/w szpitala. Uważam jednak, że utrzymanie higieny nie wykracza poza możliwości finansowe i organizacyjne szpitala. Podkreślę jeszcze raz, że sytuacja, która miała miejsce jest karygodną i nie miała prawa się zdarzyć. W tym przypadku zawiódł według mnie czynnik osobowy."
info i foto: https://www.facebook.com/EligiuszKomarowski1/
Napisz komentarz
Komentarze