Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 21 listopada 2025 21:50
Reklama

Czy ks. Bolesława Domańskiego zamordowano?

Podziel się
Oceń

Ksiądz Bolesław Domański zmarł 21 kwietnia 1939 roku w Berlinie. W tym tygodniu przypada zatem 85. rocznica tego wydarzenia. Jedne z ostatnich jego słów brzmiały: „Lud polski się nie da!”. Czy Ksiądz Patron odszedł z tego świata z przyczyn naturalnych? A może do jego śmierci przyczyniły się osoby trzecie?

19 kwietnia 1939 roku księdza Domańskiego przewieziono ambulansem z ziemi złotowskiej do szpitala św. Józefa w Berlinie. W podróży towarzyszyła mu jego siostra Melania. Nie opuściła Księdza Patrona również w ostatnich godzinach jego życia. Razem z ks. Styp-Rekowskim czuwali przy Księdzu Patronie, gdy ten umierał po przeprowadzonej w berlińskim szpitalu operacji.

Wszystko to rozgrywało się w tle antypolskich wystąpień ze strony Niemców. Niewykluczone, że to właśnie odczuwany na co dzień terror zrodził spekulacje wokół przyczyn śmierci Przywódcy Polaków w Niemczech. Do najodważniejszych z nich należą te, które podważają dominujący współcześnie przekaz, że ks. Domański zmarł na skutek choroby.

Ksiądz Zachariasz Krauze (Kruża) w opracowaniu „Ksiądz Patron Domański” (1948), opierając się na bliżej nieokreślonych źródłach, napisał, że do śmierci ks. Bolesława Domańskiego przyczyniła się „częściowo wadliwie przeprowadzona operacja”. Nie rozwinął jednak tego wątku. Na podstawie tego wpisu można jednak założyć hipotetycznie, że mógł to być błąd w sztuce lekarskiej lub świadome działanie ze strony bliżej nieokreślonych pracowników szpitala. Ewentualnie przyjąć, że operację przeprowadzono prawidłowo, a powikłania wywołano sztucznie po jej przeprowadzeniu. Może na to wskazywać fakt, że Ksiądz Patron czuł się względnie dobrze 20 kwietnia 1939 roku. Tego dnia przyjął działaczy Związku Polaków w Niemczech: dra Kaczmarka, ks. Styp-Rekowskiego, Wesołowskiego, Lemańczyka i Kałusa. Po ich wizycie zasnął. Później nie odzyskał już świadomości.

Co ciekawe, ślady wskazujące na ewentualne zabójstwo można odnaleźć także na Krajnie. Taką teorię, na podstawie zasłyszanych informacji, przedstawił Wojciech Pioch. Należy wspomnieć, że mowa o przedwojennym działaczu ZPwN z Rudnej, który w latach 30. XX wieku był wielokrotnie szykanowany przez Niemców (m.in. aresztowany). Należał on do grona pierwszych Polaków, którzy kilka miesięcy przed wybuchem wojny zostali pozbawieni mienia i zmuszeni do opuszczenia Kreis Flatow (powiat złotowski).

Wojciech Pioch, odpowiadając na pismo Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Koszalinie, opisał swoją rozmowę z Augustem Wietzchke. Niemiec ów zasugerował mu, że ks. Domański został zamordowany. Sprawcą miał być leśniczy D., który dysponował trucizną. Według relacji Piocha, ks. Domański miał z nią styczność właśnie za jego pośrednictwem. Trucizna miała rzekomo długotrwałe działanie. Człowiek męczył się po niej kilka tygodni i dopiero wówczas umierał. Dalsza część pisma Wojciecha Piocha jest jeszcze bardziej intrygująca. Mowa w nim, że ks. Domańskiemu nie mogli pomóc miejscowi medycy (Stybkowski i Topolewski) i z tego powodu udał się do Berlina. Rzekomo w stolicy III Rzeszy jeden z lekarzy znalazł przyczynę dolegliwości i został wkrótce zamordowany. Opis tej historii zamyka tragiczna śmierć Augusta Wietzchke, który, według relacji Piocha, popełnił samobójstwo.

W chwili śmierci ks. Bolesław Domański miał 67 lat (zmarł o godzinie 18:45). Jego pogrzeb stał się wielką manifestacją patriotyczną. Kiedy kondukt dotarł do Krajny, na Księdza Patrona czekały tłumy mieszkańców tego regionu. Podobnie licznie zebrali się Polacy z terenu III Rzeszy 26 kwietnia 1939 roku w Zakrzewie, w którym to miały miejsce uroczystości pogrzebowe. Kilkadziesiąt lat po tych wydarzeniach obchodzono w Złotowie i Zakrzewie 150. rocznicę urodzin ks. Bolesława Domańskiego. Mimo zaangażowania organizatorów (Muzeum Ziemi Złotowskiej) takich tłumów już nie było. Logiczny stąd wniosek, że więcej Polaków zamieszkiwało te tereny przed wojną. 

 

 

Źródła:

W. Kokowski, Polskie szeregi na ziemi złotowskiej, 2014

Pismo W. Piocha do Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Koszalinie (1968)

W. Osmańczyk, Niezłomny proboszcz z Zakrzewa, 1989

Polak w Niemczech - miesięcznik, czerwiec 1939

ks. Zachariasz Krauze, Ksiądz Patron Domański, 1948

 

Historia księdza Bolesława Domańskiego

 


Napisz komentarz

Komentarze

też o nim poczytajcie 11.06.2024 10:36
Także JP II miał romans z zamężną kobietą przez długie lata.Zobacz : the secret letters of pope John Paul II ,zdjęcia listów JP II z Watykanu do tej zamężnej kobiety. Tu się to ukrywa aby za darmo dorosłe"chłopy" w czarnych sukienkach żyli sobie za darmo na koszt państwa.na Zachodzie nie ma zakonnic,nie ma księży a Ludzie są bardzo bogaci,miliarderzy,milionerzy.A u nas kto jest bogaty:BISKUPI.Teraz mamy państwo świeckie i to musi się zmienić.Odebrać i upaństwowić wszystkie wille biskupów.

Iks 11.06.2024 14:12
Puknij się w głowę!

ciekawy 11.06.2024 07:39
Dlaczego nie piszą że miał córkę i że w okolicach Zakrzewa żyją jego wnuki

bezchmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 11 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
KOMENTARZE
Autor komentarza: HalinaTreść komentarza: Dlatego,że w Bornym Sulinowie stacjonowały wojska radzieckie,które w 1989r. wyprowadził z Polski,Lech Wałęsa,który zakończyłtym samym Ustrój Komunistyczny i L.W. wprowadził w Polsce Ustrój Kapitalistyczny i uwolnił nas Polaków od rezimu i zależności Polski od Zwiazku Radzieckiego. A zostawione duże obszary ziemi po sowietach,wojsko polskie musiało odkazić tę ziemie z radioaktywnych substancji ,wylanych ,w ziemię.Wojsko musiało miec jakieś Lokum ,gdyż długo pracowali nad utylizacją i doprowadzenia ziemi do normalności więc nie dziw się. A dzisia w Bornym Sulinowie powstało duże osiedle mieszkaniowe,duzo bloków tam wybudowano. Jedź kiedyś tam na grzyby i przy okazji zobaczysz to Borne Sulinowo.Data dodania komentarza: 21.11.2025, 12:11Źródło komentarza: Zmowa cenowa w Złotowie? UOKiK ujawnia kolejne szczegóły!Autor komentarza: Wybijacz klapTreść komentarza: Ludzie mylą często dwie kwestie, które brzmią mnie więcej tak: Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub innym postępowaniu karnym przeciwko osobie, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat a w swojej sprawie brzmi ,,Jeśli osoba składa fałszywe zeznania lub zataja prawdę z obawy przed odpowiedzialnością karną własną lub najbliższych, grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności (art. 233 § 1a).​ Wiec panowie konserwatorzy ulegając presji i podszeptom swoich przełożonych powinni wiedzieć, że warto wiedzieć co się oświadcza i warto wyłącznie polegać na prawdzie nigdy na uzgodnieniach. Inaczej brak doświadczenia, obycia w sądach, nerwy, wielośc zeznań spowoduje komplikacje na tyle poważne, że można tego żałować.Data dodania komentarza: 21.11.2025, 11:46Źródło komentarza: Rozpoczął się proces karny zainicjowany przez Rafała Zdzierelę przeciwko Eligiuszowi KomarowskiemuAutor komentarza: Kuzyn z oddziału we WronkachTreść komentarza: Szkoda mi tych konserwatorów, to prości ludzie, którzy zostali wykorzystani przez przełożonych do brudnej roboty żeby zdjąć z siebie odpowiedzialność. Niestety tego nie da się w perespektywie czasu zachachmęcić a ofiarami padną prości ludzie, niewinni.Data dodania komentarza: 21.11.2025, 08:07Źródło komentarza: Rozpoczął się proces karny zainicjowany przez Rafała Zdzierelę przeciwko Eligiuszowi KomarowskiemuAutor komentarza: MedioznawcaTreść komentarza: Okazuje się, że od lat środki na nasze podwyżki były wyprowadzane na zbrojenia. Dowódca budował garnizon w Bornym Sulinowie. Dlaczego tam nie mam pojęcia.Data dodania komentarza: 20.11.2025, 22:23Źródło komentarza: Zmowa cenowa w Złotowie? UOKiK ujawnia kolejne szczegóły!Autor komentarza: BammBusTreść komentarza: Od ronda przy Zamku ciemno jak w dupie u murzyna.Data dodania komentarza: 20.11.2025, 17:22Źródło komentarza: Złotowski szpital w cieniu ministerialnych planów?Autor komentarza: do wyżejTreść komentarza: Wojsko służy ochronie naszej Ojczyzny. Mogło dostac z Funduszu Reprezentacyjego jakieś urzadzenia elektroniczne ,anteny itd Legalnie.Wojsku to się należy. Nie zabijaja w lesie saren ale służa narodowi Polskiemu. Żeby Wojsko Polskie o cos podejrzewac to trzeba być szurnietym. Popatrz na siebie ile przytuliłes państwowych Rzeczy ? przyznaj się ? No..Data dodania komentarza: 19.11.2025, 11:18Źródło komentarza: Zmowa cenowa w Złotowie? UOKiK ujawnia kolejne szczegóły!
Reklama
Reklama