Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 3 maja 2024 19:11
Przeczytaj!
Reklama

Oda do dupy - odpowiadamy prawnikom!

Podziel się
Oceń

Grono Czytelników 77400 stale się poszerza. Napisał do nas m.in. pan Michał Kubicki, który jest złotowskim prawnikiem. W swoim liście wspomniał, że robi to w imieniu własnym i swojego Mandanta. Nie mamy w zwyczaju upubliczniać korespondencji, która krąży między nami i Czytelnikami. To jak tajemnica spowiedzi. Pan Kubicki poruszył jednak temat niezwykle ważny społecznie. Dlatego ten jeden raz zrobimy wyjątek. Chodzi o dupę. A jak napisał najwybitniejszy polski komediopisarz „Wszystko na świecie od dupy zależy”.

Młodemu pokoleniu wypada wyjaśnić, że Aleksander Fredro, bo o nim mowa we wprowadzeniu, miał bardzo szeroki repertuar. Znajdziemy w nim komedię „Zemsta”, która jest dziełem monumentalnym w historii polskiej literatury. Znajdziemy jednak i rzeczy znacznie luźniejsze. W tej grupie na pierwszym miejscu pojawia się wiersz „Oda do dupy”. Dlaczego warto o tym wspomnieć w kontekście listu do naszej redakcji? Otóż prawnik Kubicki postanowił, choć tylko prozą, pośrednio do tego dzieła nawiązać. 

Czyje to szlachetne „cztery litery” wzbudziły zainteresowanie złotowskiego jurysty? W liście do redakcji, który został sporządzony bardzo niechlujnie (literówki i zastosowana forma żeńska, czyżby łatwizna i kopiuj/wklej?), czytamy: "wzywam Panią do niezwłocznego zaprzestania naruszania dóbr osobistych mojego Mandanta polegających na rozpowszechnianiu nieprawdziwych i ośmieszających informacji na jego temat oraz zaprzestania publikacji jego wizerunku" oraz  „wzywam Państwa do usunięcia zarówno artykułu, a w szczególności do usunięcia wizerunku mojego Mandanta”. Prawnik Kubicki wskazuje, że chodzi o artykuł: „Plaga golasów? Kolejny, tym razem w Złotowie!”. Z końcówki pisma wieje zaś grozą. Kancelaria Prawna sugeruje bowiem, że wielkość zadośćuczynienia zależy od spełnienia żądania. 

Każdy by się bał, zwłaszcza osoby tworzące portal 77400.pl, które raz po raz straszy lub hejtuje ktoś z regionalnych notabli. Dla świętego spokoju postanowiliśmy więc zastosować się do treści pisma, tj. żądanie jurysty spełnić. Już na starcie pojawiły się jednak istotne trudności, bo w przywołanym miejscu nie ma zdjęcia Mandanta. Co więcej, nie ma też nikogo innego. Artykuł otwiera za to przerobiona fotografia, na której widać głównie zakrytą majtasami „dupę”. Dla ścisłości, to delikatna wersja „dekoltu hydraulika”. Kto jest właścicielem niewątpliwie okazałego zadu? Nikt nie zgadnie, bo nawet producenta majtasów trudno rozszyfrować. Również z treści artykułu nic nie wynika, bo nie ma nazwiska lub inicjałów „blokowego golasa”. Tymczasem prawnik Kubicki upiera się, że bez zgody i wiedzy opublikowaliśmy wizerunek jego Mandanta. Czy zatem dupa definiuje tożsamość człowieka?

W dowodzie osobistym i paszporcie nic nie znajdziemy na ten temat. Natomiast orzecznictwo wyjaśnia: „Aby podobizna osoby fizycznej mogła być uznana za wizerunek podlegający ochronie prawnej, musi ona pozwalać na rozpoznanie tej osoby szerokiemu gronu odbiorców, a zatem wykraczającemu poza najbliższe grono rodzinne czy towarzyskie tej osoby”. Tak więc nie ma tu znaczenia, że np. dla prawnika Kubickiego, zad jego Mandanta jest na tyle znajomy, że potrafi określić na tej podstawie całą resztę. To musi być „szerokie grono”! No dobrze, hipotetycznie jest to możliwe. Można bowiem założyć, że Mandant pana Kubickiego ma w zwyczaju pojawiać się publicznie i często w tego rodzaju skąpych kreacjach, i poprzez ten fakt kojarzony jest powszechnie przez Złotowian. Inna sprawa, co należy mocno podkreślić, nie mamy żadnej pewności, że „sfotografowany zadek” jest własnością tegoż Mandanta. Może są w regionie biegli, którzy takie rzeczy potrafią rozstrzygnąć. Zobaczymy.

W tym miejscu czas zamknąć temat „ody do dupy” i wyrazić ogromne zażenowanie, że Kancelaria Prawna pana Kubickiego, która mieści się przy Placu Kościuszki w Złotowie, wysyła tego rodzaju pisma do mediów. W to miejsce należało pouczyć Mandanta, że portal 77400.pl w żaden sposób nie naruszył prawa. Za taką usługę też wszak można skasować. 

Na koniec podkreślamy, że informacje o "golasach" w Zakrzewie i Złotowie ukazały się w interesie publicznym. W żaden sposób nie naruszyły one dóbr osobistych „bohaterów” artykułów. Miały za to na celu ochronę praw spokojnych obywateli naszego powiatu. Portal 77400.pl zawsze będzie bowiem po ich stronie, i to niezależnie od rodzaju szykan.

Redakcja 77400.pl


Napisz komentarz
Komentarze
Blok nr 12 28.04.2024 20:17
Gdyby to był człowiek normalny, kulturalny i dobrze wychowany to poszedłby z kwiatami i przeprosił. Zaproponował porozumienie w sytuacji, wypił kawę, zobaczył że pies jest łagodny i spokojny. Ale trafiło na wielmożnego, który zadymy robi nie tylko na klatce ale i w Lidlu czy na działkach bo jemu wolno. Niestety nie wolno. A kulturę i dobre wychowanie wynosi się z domu. Zamiast się wybielać i podawać nieprawdę tam gdzie z redaktorem kiedyś za chudych czasów grało się w tenisa - warto by było spuścić głowę i zrezygnować ze stanowiska

Grafik 27.04.2024 20:40
Kiedyś pewnemu grafikowi uwierzyli, że on tak, po przyjacielsku. Znaczy taka szkoła. Zrzucić trochę ubrania i puk, puk.

XYZ 27.04.2024 15:43
Wizerunek prezesa opublikowały media, które udostępniły fotkę na której widać twarz i całą sylwetkę bohatera tej afery. Autorki zdjęcia też upubliczniły jego wizerunek,bo bez jego zgody porozsylaly tę fotkę do różnych redakcji, stowarzyszeń, telewizji i nie wiadomo do kogo jeszcze. 77-400 opisało co chciało ale twarzy bohatera zamieszania nie publikowało. Po kształcie tyłka faktycznie trudno kogoś rozpoznać. Od kogo konkretnie prawnik będzie się domagał zadośćuczynienia, tego nie napisal ?

zbulwersowany 27.04.2024 19:03
Chyba sobie teraz żartujesz. Ty serio próbujesz bronić 77400.pl?? Przecież każdy Złotowianin po sekundzie wiedział dokładnie o kogo chodzi. I jeszcze to wszystko czynione z pobudek nie dziennikarskich ale w ramach brudnej kampanii wyborczej. Dziwię się, że takie coś nie jest ścigane z urzędu, a dopiero na wniosek poszkodowanego. Niech każdy z czytelników postawi się w roli tej pokrzywdzonej osoby. Naprawdę w takich czasach żyjemy, że jakiś pseudoredaktor może nas bezkarnie oczerniać publicznie wedle swojego widzimisię? Mam nadzieję, że sąd nie będzie łaskawy dla wszystkich osób, które przyłożyły rękę do tej nagonki.

bryks 28.04.2024 16:28
Przecież to nie pierwsza i nie ostatnia patologia jaka została ujawniona. Nic nie jest tak nośne jak grubas w gaciach na klatce schodowej. Karkołomne jest wybielanie tego! To jebło grzmotem i się nie odjebie z powrotem.

pzl 26.04.2024 14:39
Zaglądając na zlotowskie i do aktualności można odnieść wrażenie, że golasgate to najważniejsze wydarzenie kwietnia 2024, może nawet roku. Żenada.

szpachlowanie malowanie 27.04.2024 10:10
Na pzl i na zlotowskie golasa ubierają! StajĄ na głowie, żeby go ubrać i odchamić.

Złotowianka 25.04.2024 19:45
A Złotowskie Aktualności już wybielają tego pana w swojej gazecie....żal.pl

Złotowianin 26.04.2024 11:48
A 77400.pl oczernia. Przynajmniej jest jakaś równowaga w przyrodzie. Poczekajmy na sprawy sądowe. Czy gdzieś jest napisane, że to 77400.pl ma monopol na prawdę?? Bo czytając ten smutny portal odnoszę właśnie takie wrażenie. Czytałem wszystkie artykuły w tej sprawie i w mojej opinii bardziej wiarygodna jest jednak wersja pana prezesa. No ale obiektywny portal 77400.pl przecież wie najlepiej i bez wysłuchania drugiej strony publikuje szkalujące artykuły. No i oczywiście nie miało to nic wspólnego z II turą wyborów na burmistrza :D:D:D. To się nazywa rzetelne dziennikarstwo. żal.pl

Redakcja 26.04.2024 13:49
Drogi "Dziennikarzu" z wiadomego portalu. Insynuacją jest, że ktoś nie został wysłuchany. To była notatka, że miało miejsce pewne zdarzenie. Obrazowo: zamieszczacie informacje o wypadkach samochodowych. Nie ma w nich wywiadów z kierowcami - uczestnikami kolizji. Tu jest tak samo. Przyjazna Państwu osoba nie kwestionuje, że była rozebrana. To jest ta niestosowność, którą poruszył portal 77400.pl. Nie chodzi się do sąsiadów "w gości" w ten sposób. Tym bardziej, że mieszkanką jest kobieta, któa sobie tego nie życzy!

Pulitzer 26.04.2024 14:02
Trafnie do tamtejszych dziennikarzy pisanie w cudzysłowie.

dziennikarz z wiadomego portalu 27.04.2024 19:08
No już samo porównanie tych pseudoartykułów do notatki z wypadku samochodowego świadczy o Twojej inteligencji. Serio nie widzisz żadnej różnicy? To była oczywista nagonka na osobę prezesa. Kłótni sąsiedzkich jest cała masa każdego dnia. Jakoś nie zauważyłem, żebyście o każdej wspominali, a tym bardziej, żebyście publikowali upokarzające zdjęcia. Spokojnie, sąd rozstrzygnie.

wymowne 26.04.2024 14:39
Bohater zdarzenia miał szansę wypowiedzieć się przed publikacją, nie zrobił tego. Zaczął się dopiero wybielać jak sprawa nabrała rozgłosu

realia 25.04.2024 10:07
Znając życie, teraz to się pewnie zaczęło urabianie i przekupywanie sąsiadów przez B. I ci, co wcześniej na niego narzekali, teraz stchórzą i schowają głowę w piasek, żeby mieć święty spokój

R 24.04.2024 20:01
Obie Panie nosza nazwisko, ktore od razu mowi ze lepiej im nie wierzyc. Znajomy mieszka blisko i mowi ze szczekanie tego psa slychac nawet pod blokiem. Co do interwencji prezesa to rzeczywiscie emocje wziely gory. U mnie na klatce zdarzaly sie dziwne akcje, wrzask kobiety o 2 w nocy itd ale zawsze przed wyjsciem na klatke sie ubieralem...

To tylko postęp 24.04.2024 21:05
Panie są atrakcyjne. Dlatego dobór kreacji przez tego Pana zrozumiały. Kwiaty i wino już nie w modzie.

Kasia 25.04.2024 00:47
Znajoma mówi ×D

Dr Virion 24.04.2024 15:19
Miejscem pracy prezesa spółdzielni jest teren spółdzielni, nie tylko biuro. Zatem przyjąć należy, że czynności podjęte zostały w miejscu pracy. Charakter tych czynności wskazuje zaś, co znajduje też częściowe potwierdzenie w wywiadzie dla zlotowskie.pl, że była to interwencja w interesie szerszej grupy mieszkańców.Ciekawa sprawa z punktu widzenia prawnego.

Mrówka 24.04.2024 15:53
Jeśli reprezentował grupę to powinien przywdziać jakieś szaty reprezentacyjne.

Dr Virion 24.04.2024 16:02
Szaty mają drugorzędne znaczenie. Zapewne umowa tego nie reguluje. Natomiast tu mowa m.in. o ochronie wizerunku. Był w pracy i wykonywał czynności urzędowe lub nie. Tu jest istotą sporu. Stąd taka narracja na zlotowskie.pl.

Król Salomon 24.04.2024 14:25
Są dwie strony. Zwykły obywatel, który zawiadomił o sprawie i machina urzędniczo-sądowa, która będzie teraZ obywatela ścigać. Są też media, które stanęły po jednej lub drugiej stronie.

Geneza 24.04.2024 12:37
Dwie kobiety (matka i córka) wpadły na genialny pomysł. Zrobiły fotkę prezesowi, który wybiegł na klatkę w samych majtkach,aby sprawdzić co się dzieje. Udostępniły te fotę jakiemuś portalowi o nazwie wasze media. Gdyby tej foty nie udostępniały afera nie uroslaby do takich rozmiarów.Za głupotę zawsze się płaci.

Synteza 24.04.2024 13:29
Wysłały na policję, do MOPSu, pokazały dzielnicowemu, dostały je media lokalne i pilskie. Sprawa zajmuje się stowarzyszenie, dwie duże telewizje i dwie kablowe lokalne oraz wiele innych mniejszych publikatorów.

Świadectwo 24.04.2024 10:56
W tej sprawie media dały dupy. Czytam posty ludzi i widzę, że sygnałów było wiele. Moja znajoma, która jest rozsądna i ułożona napisała pod imieniem i nazwiskiem potwierdzenie analogicznych zachowań. To mnie ewidentnie przekonuje, ona nigdy nic nie napisał na swoim profilu! Wstawiała kwiaty czy zdjęcia ogrodu, który ma na swojej posesji. Ja ją ruszyło, żeby imiennie napisać o tym to musiał jej mocno dać zajść za skórę.

Wielki Buczek, mały druczek 24.04.2024 11:04
Która to znajoma? Zlotowskie.pl w swoim artykule idą w narrację, że to jednostkowy przypadek. Zdarzyło się chłopu raz, bo się zdenerwował. A tak to mądry, roztropny, dzień dobry mówi.

z ciekawości 24.04.2024 11:52
Pani Ja-Goda?

K. 24.04.2024 11:07
Przecież ta sprawa nabierze rozgłosu. Jest zapowiedź procesu! Proces to świadkowie i zeznanie pod przysięgą. Także biegli. Już zarysowała się linia obrony na zlotowskie.pl. Chodzi o przekaz, że "golas" nie był służbowo. Kwestia sporna. Jest ich zresztą wiele. Oczywiście mogą wystąpić też ugody i szumu medialnego nie będzie. Czas pokaże.

Margines błędu. 24.04.2024 09:25
Naród prześmiewców że wszystkiego jajca. Może nie o dupę się rozwodzi a o całokształt sprawny. Biorąc pod uwagę całość mamy dokładne wskazanie osoby. Nie ważne czy z dupa czy bez niej. Całokształt materiału prasowego w owym czasie jednakowoż wskazuje na konkretną osobę a wy dalej sobie jajca robicie. Artykuł prasowy to nie kabaret!

Drogi Kali 24.04.2024 10:44
Nie czytaj zlotowskie.pl

WM 23.04.2024 23:53
To Jegomość gaci nie zmienia i dlatego podał się do ,, pewnika pra prawnika" bo go rozpoznali, ale już i nie uznawali za poważnego, kulturalnego zachowania społecznego

Merdre 23.04.2024 23:38
A więc g... nadal śmierdzi. Nietykane dawno by przyschło.

Robert Biedroń 23.04.2024 23:30
Warstwa tłuszczu może czasami okrywać imponujące mięśnie. Tak jak to ma miejsce np. u zapaśników sumo. Więc lepiej zdać się na dotykową i wytrzymałościową metodę diagnozy jakości męskiego zadu.

P 23.04.2024 23:13
To jest tak oblane że nie ma pewności czy to dupa

Sebi 24.04.2024 01:22
Można powołać biegłych czy to na pewno dupa. kiedyś w Złotowie był taki trener kajakarzy co miał ksywę vel Dupa.

zachmurzenie duże

Temperatura: 22°CMiasto: Złotów

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 12 km/h

ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
Reklama
News will be here
Reklama