Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 17 listopada 2025 03:32
Reklama
Historia regionu:

Kartka z kalendarza

"Czerwone maki" - historia Witolda Mossakowskiego
"Czerwone maki" - historia Witolda Mossakowskiego
Walki o Monte Cassino były jedną z najzacieklejszych batalii II wojny światowej. 18 maja 1944 roku, po tygodniach ciężkich walk, na ruinach klasztoru pojawiła się biała flaga. Krótko po tym także ta należąca 12. Pułku Ułanów Podolskich. Bitwa o Monte Cassino na trwale zapisała się w tradycji Wojska Polskiego. Od 5 kwietnia 2024 roku także w historii polskiego kina. Tego dnia wszedł na duże ekrany film fabularny „Czerwone maki” w reżyserii Krzysztofa Łukaszewicza. Występują w nim m.in. Leszek Lichota i Michał Żurawski. A ja opowiem o historii jednego z uczestników bitwy o Monte Cassino - por. Witoldzie Mossakowskim, który przez wiele lat związany był z Krajenką. 07.04.2024 10:53    2
Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów
Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów
24 marca obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką w czasie II wojny światowej. Upamiętnia on m.in. rodzinę Ulmów, która wraz z ukrywanymi w ich domu Żydami została zamordowana w 1944 roku. W historię powiatu złotowskiego wpisał się m.in. Stanisław Polański. On i jego bliscy również ratowali Żydów. 25.03.2024 16:22    4    4
Pod znakiem Armii Krajowej - mieszkańcy powiatu złotowskiego w konspiracji
Pod znakiem Armii Krajowej - mieszkańcy powiatu złotowskiego w konspiracji
Czy w okresie II wojny światowej na terenach Kreis Flatow działały jakieś komórki konspiracyjne? Na taką możliwość wskazuje mapa Pomorskiego Okręgu Armii Krajowej „Reich”, na której zaznaczony jest III Inspektorat „Odra”, którego teren działania obejmował także ziemie powiatu złotowskiego. Jakąś poszlaką jest również to, że organizacja „Odra” skupiała w swoich szeregach polskich jeńców wojennych. Mogli oni zatem przeniknąć m.in. na teren Kreis Flatow i świadczyć pracę przymusową na rzecz tutejszych Niemców. Począwszy od 1945 roku na zachodnią Krajnę przybywali z pewnością ludzie, którzy w okresie II wojny światowej należeli do organizacji podziemnych funkcjonujących na okupowanych terenach II Rzeczpospolitej. Marian Dąbrowski, ks. Klemens Średziński, Maksymilian Bytkowski... Takich nazwisk można wymienić dziesiątki. Tymczasem próżno szukać informacji o nich np. w Izbie Pamięci w Złotowie. Stąd właśnie pomysł na niniejszy cykl, w którym zamierzam opowiedzieć o ich losach. Przy okazji zapraszam rodziny byłych żołnierzy AK do kontaktu. 13.02.2024 16:20    1
Syberia - ziemia przeklęta, historia Mariana Urbana
Syberia - ziemia przeklęta, historia Mariana Urbana
Historia Polski XIX i początku XX w. to czas, w którym polscy patrioci podejmowali nieudane próby wskrzeszenia państwa polskiego. Co gorsza, każda klęska okupowana była nie tylko wielką daniną krwi, ale także deportacjami na dalekie rubieże Rosji. W 1928 r. dawni Sybiracy, by uczcić pamięć tych, którzy zostali deportowani na nieludzka ziemię, a także zintegrować środowisko byłych zesłańców, utworzyli Związek Sybiraków. Założyciele tego stowarzyszenia nie przypuszczali zapewne, że już wkrótce historia zacznie się powtarzać. 07.02.2024 05:12    2
Obchody wkroczenia wojsk I Frontu Białoruskiego do Złotowa
Obchody wkroczenia wojsk I Frontu Białoruskiego do Złotowa
31 stycznia obchodzimy 79. rocznicę wkroczenia wojsk I Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej do Złotowa. Uroczystości upamiętniające tego typu wydarzenia organizuje szereg miejscowości i to nie tylko z naszego powiatu. Dla ich włodarzy nie wydaje się mieć znaczenia, że to „wkroczenie” wiązało się m.in. z cierpieniem ludności cywilnej. Przykładem gwałty dokonywane przez sowieckich „wyzwolicieli” na kobietach, często zbiorowo. Dekomunizacja spowodowała tylko tyle, że zmieniło się nazewnictwo. „Wyzwolenie” zastąpiono terminem „powrót do Macierzy”. W tym kontekście warto podkreślić, że faktyczną władzę na podbitym terenie sprawowali wówczas sowieci, nie Polacy. O jakiej „Macierzy” więc mowa? Oczywiście takie podejście do historii determinowało i nadal determinuje również dobór bohaterów. Gro z nich ma komunistyczny rodowód. 31.01.2024 15:05    3    5
105 rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego - Maksymilian Olszewski
105 rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego - Maksymilian Olszewski
Powstanie Wielkopolskie to szczególny zryw narodowy w historii Polski. Jego wyjątkowość polega na tym, że był to czyn zbrojny zakończony sukcesem. Przy kolejnych obchodach rocznic (wybuch 27 grudnia 1918 - Poznań, symboliczne zakończenie 16 lutego 1919 – pokój w Trewirze) wspomina się z reguły polityków z nim związanych (np. Ignacego Jana Paderewskiego), jego dowódców (np. Stanisława Taczaka) i najważniejsze bitwy (np. o poznańską „Ławicę”). W cieniu tego pozostają zwykli żołnierze. Z reguły nie wymienia się ich z nazwiska. To sprawia, że pozostają anonimowi także w lokalnych społecznościach. Do tego grona należy Maksymilian Olszewski, którego dane personalne w dokumentach archiwalnych brzmią z niemiecka: Max Olschewski urodzony w Krojanke. 26.12.2023 12:11    5
Czy "Dąb Pamięci" w Złotowie przypomina jeszcze o ukraińskich zbrodniach?
Czy "Dąb Pamięci" w Złotowie przypomina jeszcze o ukraińskich zbrodniach?
W Zagrodzie Krajeńskiej w Złotowie rośnie "Dąb Pamięci". Przypomina on o Ofiarach ukraińskiego ludobójstwa. Zachowania niektórych urzędników wskazują, że wciąż przypomina zbyt słabo. 12.12.2023 00:25    1
KOMENTARZE
Autor komentarza: G O ThurinusTreść komentarza: Brak znaków interpunkcyjnych (przecinków), literówki ("nue prawidłowosciach", "Wegner", "Pieniazkowskim", "powatarzam"), błędy gramatyczne ("stało sie dnem", "zalogowaniem poszło"), błędna odmiana ("po xa tym"), chaotyczna konstrukcja zdań. Wyczuwam tu podobny interes, identyczny styl, te same błędy i argumentację. Powtarzam zatem, że Koronkiewicz jest narzędziem Leszczyńskiego, co słusznie i delikatnie podkreślił autor. Styl komentarza łudząco przypomina sytuację, w której ktoś sobie tutaj kadzi.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:13Źródło komentarza: Złotowski szpital w cieniu ministerialnych planów?Autor komentarza: G O ThurinusTreść komentarza: "...nie patrzeć czy radny jest wiarygodny czy niewiarygodny bo to pana osobiste odczucia mieszkańców mogą być inne Tym bardziej że bardzo dużo Ci PanowieK Antoniewicz przekazują do publicznej wiadomości jakie są zagrożenia" Zgadzam się z autorem artykułu co do oceny. Radny Koronkiewicz wielokrotnie fikał pod artykuły, szczególnie jak Leszczyńscy niszczyli Pulita. To był ich główny pierwszoplanowy aktor. Kaufka i ten Koselke to byli statyści w porównaniu do radnego. Jednak kiedy Koronkiewicz podniesie słuszny temat, to zauważcie, że redakcja 77400 potrafi to docenić, nie jak inna redakcja, która nie potrafi przełamać zacietrzewienia i nienawiści. Tam pokutuje kult Wełniaka i nic, co potem się nie mieści w tych czerwonych głowach, niestety. Koronkiewicz obecnie w tej kadencji ustawił się w roli opozycji i trafia w punkt. Bardzo mocno wyręczył 77400 albo gra w podobnym rejestrze. To oczywiście dobrze, tylko, że im psy zerwały się ze smyczy...Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:01Źródło komentarza: Złotowski szpital w cieniu ministerialnych planów?Autor komentarza: ZlotowiakTreść komentarza: To co faktycznie się dzieje w naszym szpitalu to można się nogą przeżegnać. Można się zgodzić z tym żeby szpital był sprywatyzowany i przeszedł prywatne ręce ale dlaczego wcześniej Mają być dotowane te szpitale z kasy mieszkańców. I później wypasione szpitale będą przyjmować faktycznie za złotówkę tak jak jest w artykule i co do tych dwóch panów radnych uważam że chyba są najbardziej teraz rzetelnie i wiarygodni bo Patrząc na te kolesiowstwo co się teraz dzieje to po prostu przeraża. Już wszyscy zapomnieliśmy o zastępcy burmistrza i jego audytach o panu kopieńce o awansie na dyrektora szpitala znajomej u pana posła po tych wszystkich układach nawet stare akcja nic nie opisuje a myślę że to jest chyba bardzo ciekawy temat Widać jakie są macki jeden drugiego kryje nie wiem czy to dlatego że jeden z polityków ma taką władzę czy może dlatego że jednego z radnych żona w sądzie pracuje kto to wszystko zamiata pod dywan może temu warto się panie redaktorze przyjrzeć nie patrzeć czy radny jest wiarygodny czy niewiarygodny bo to pana osobiste odczucia mieszkańców mogą być inne Tym bardziej że bardzo dużo Ci PanowieK Antoniewicz przekazują do publicznej wiadomości jakie są zagrożeniaData dodania komentarza: 16.11.2025, 10:46Źródło komentarza: Złotowski szpital w cieniu ministerialnych planów?Autor komentarza: HalinaTreść komentarza: Czy te kondory przyleciały z Ameryki Pólnocnej po to aby uzdrowić nasz Szpital? (żart) ja myślę,że prywatyzacja Szpitala jest nieunikniona i nie ma na co czekać .Tak duży kolos generuje zbyt duże koszty ,gdy będzie podzielony na mniejsze Przychodnio-Szpitale,odpadnie dużo osób z Administracji i Łazików.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 10:29Źródło komentarza: Złotowski szpital w cieniu ministerialnych planów?Autor komentarza: Mieszkanka osiedlaTreść komentarza: Przepraszam za literowkeData dodania komentarza: 16.11.2025, 09:55Źródło komentarza: Złotowski szpital w cieniu ministerialnych planów?Autor komentarza: Mieszkanka osiedlaTreść komentarza: Z tym szpitalem dotacjami , pensjami lekarzy to wariactwo, nigdy nie było takich jak teraz samo leczenie stało sie dnem. Oddział wewnętrzny po odejściu najlepszego lekarza wraz z zalogowaniem poszło na dno. Co do pana Koronkiewicza i Antoniewicza to właśnie są dla mnie i moich znajomych najlepszymi radnym którzy są po za układami, to jedyni którzy nie godzą sie z układami i kolesiostwo które po ostatnich wyborach powstały. Wystarczy zobaczyć jak obecny burmistrz prowadzi kolesiostwo na które nie godzili sie radni Koronkiewicz i Wegner którzy są wieloletnim radnym więc sami zobaczyli co sie dzieje więc odeszli . Po xa tym pan Koronkiewicz od dawna ostrzegał o kolesiostwie, układach i nue prawidłowosciach i zawsze był wyśmiewany gdzie później sie jednak sprawdzalo nawet pan , panie redaktorzy nie oszczedza w swoich reportazach co uważam za krzywdzące. To jedyny radny który jak sie zadzwoni to zawsze ma dla nas czas , przyjeżdża i stara sie załatwić sprawy gdzie reszta siedzi tylko dla diet. On jedyny który mówi prawdę bo nie ma interesu on jedny z niewielu który pomimo startowanie z Pieniazkowskim postawił sie przy zwalnuaniu pani Rybak jak również punktuje burmistrza w jego kombinacjach. Mieszkan na osiedlu gdzie on jest radnym i wiem jedno ze zawsze wraz z rodziną będę oddawać na niego głos o ile jeszcze bedzie startować czego mu życzę.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 09:48Źródło komentarza: Złotowski szpital w cieniu ministerialnych planów?
ReklamaMarcin Porzucek - Poseł na Sejm RP
Reklama